Zastąpienie soli zawierającym chlorek potasu substytutem może zapobiec tysiącom udarów i zawałów serca - informuje “New England Journal of Medicine”.
W przeprowadzonym w Chinach badaniu wzięło udział 20 995 osób z 600 wiosek. Średni wiek uczestników wynosił 65,4 lat, a 49,5 proc. stanowiły kobiety, 72,6 proc. miało historię udaru mózgu, a 88,4 proc. - historię nadciśnienia. Przez pięć lat zamiast zwykłej soli kuchennej – chlorku sodu - połowa badanych stosowała jej mieszankę z chlorkiem potasu (75 proc. chlorku sodu, 25 proc. chlorku potasu).
Jak się okazało, osoby stosujące substytut soli były o około 14 proc. mniej narażone na udar mózgu lub zawał serca (odpowiednio 29,14 udarów na 1000 osobolat, w porównaniu do 33,65 w przypadku osób, które spożywały zwykłą sól). W przypadku zawałów serca było to 49,09 na 1000 osobolat dla osób, które otrzymały suplementy i 56,29 dla normalnej soli.
Jak podsumowują autorzy, wśród osób, które przebyły udar lub miały 60 lat lub więcej i wysokie ciśnienie krwi, częstość udarów, poważnych incydentów sercowo-naczyniowych i zgonów z jakiejkolwiek przyczyny była niższa po zastosowaniu substytutu soli niż w przypadku zwykłej soli.
Zwykła sól kuchenna to niemal 100 proc. chlorek sodu (także sól morska czy himalajska zawierają ponad 95 proc. chlorku sodu). Zawierające także dużo chlorku potasu zamienniki, które smakują jak zwykła sól, były wcześniej wiązane z niższym ciśnieniem krwi. Jednak badania przeprowadzone w Chinach jako pierwsze kojarzą je ze zmniejszonym ryzykiem udarów i zawałów serca.
Rocznie w Polsce dochodzi do ponad 80 tys. zawałów serca i ponad 90 tys. udarów mózgu. Jedne i drugie mogą być spowodowane wysokim ciśnieniem krwi.
Niedobór obniżającego ciśnienie tętnicze potasu jest często spotykany – na przykład w Wielkiej Brytanii dotyczy około 17 proc. dorosłej populacji. Jednak stosowanie jego suplementów wymaga konsultacji z lekarzem – nadmiar może doprowadzić do zaburzeń rytmu serca, jeśli nerki nie działają prawidłowo (co zdarza się na przykład w cukrzycy).
Specjaliści zwracają uwagę, że o ile mieszkańcy Europy Zachodniej spożywają dużo przetworzonych pokarmów, do których fabrycznie dodaje się sól, to chińscy wieśniacy sami przygotowują sobie posiłki i dodają soli. Także ich dieta oraz styl życia są odmienne, a nadciśnienie zapewne słabo kontrolowane lekami. (PAP)
Autor: Paweł Wernicki
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.