W Tatrach oszacowano kozice; jest ich 1042

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

1042 kozice naliczono w całych Tatrach podczas wiosennej akcji liczenia tych chronionych zwierząt – poinformowały władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Jak zauważają przyrodnicy, liczba oszacowanych kozic jest niższa niż w poprzednich latach, jednak ciągle populacja tych zwierząt jest bardzo wysoko biorąc pod uwagę kilka dekad wstecz. W poprzednim roku przyrodnicy doliczyli się 1232 kozic w Tatrach. Jeszcze 10 lat temu w całych Tatrach było około 500 kozic.

Przyrodników szczególnie cieszy tegoroczny przychówek, który stanowi 138 osobników, czyli powyżej 13 proc. całkowitej populacji.

Chociaż kozice nie znają granic państwowych i swobodnie przemieszczają się wzdłuż Tatr, przyrodnicy po polskiej stronie gór doliczyli się 296 kozic, a po stronie słowackiej 746.

Tegoroczna akcja liczenia kozic odbyła się 20 czerwca, równocześnie po polskiej i słowackiej stronie. Później przyrodnicy z obu stron spotkali się, aby zweryfikować swoje obserwacje dokonane przy granicy państwowej, tak aby uniknąć podwójnego policzenia osobników przemieszczających się z Polski na Słowację bądź odwrotnie.

Kozice w Tatrach liczone są dwa razy w roku: wiosną i jesienią. Jesienią określana jest liczebność populacji, natomiast wiosną głównym celem akcji jest sprawdzenie przyrostu naturalnego w danym roku, czyli liczby młodych osobników.

W liczenie kozic zaangażowani są niemal wszyscy pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Licznie kozic nie jest prostym zadaniem i zaczyna się od podzielenia na mapie całego terenu występowania kozic na rejony obserwacyjne. W wyznaczone miejsca udają się przyrodnicy wyposażeni w lornetki i specjalne karty obserwacyjne, na których zapisuje się liczbę osobników, czas i miejsce obserwacji, kierunek przemieszczania zwierząt oraz informacje dodatkowe, takie jak płeć czy wiek osobników.

W akcji bierze udział 60 osób po stronie polskiej i ponad 160 na Słowacji.

Wspólne akcje liczenia kozic są prowadzone od 1957 r. Jest to najstarszy monitoring przyrodniczy prowadzony przez dwa państwa równocześnie.(PAP)

szb/ skr/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Prof. Chuderski: kognitywiści próbują zrozumieć, jak ludzie dogadują się z robotami

  • Psi ″Kuba Rozpruwacz‶ - ostatni, euroazjatycki likaon z ziem polskich

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera