Patrzenie na wysokie nowoczesne budynki wpisane w przestrzeń miejską może wywoływać bóle głowy - wykazała analiza przeprowadzona przez naukowców z Uniwersytetu Essex w Wielkiej Brytanii. Wyniki prezentuje pismo "The Conversation".
Przez dziesiątki tysięcy lat ludzki mózg nauczył się skutecznie przetwarzać obrazy ze świata naturalnego. Dlatego miejska dżungla stanowi dla niego spore wyzwanie ze względu na wiele powtarzających się wzorów. W naturze zazwyczaj wzory o małej częstotliwości przestrzennej (długie i grube linie) dają wysoki kontrast, podczas gdy wzory o dużej częstotliwości przestrzennej dają mały kontrast, dlatego często zlewają się ze sobą i nie widzimy ich - zauważa autor badań prof. Arnold J Wilkins.
Krajobraz miejski łamie jednak prawa natury. Kształty budynków i ogrodzeń to wiele regularnie zlokalizowanych linii prostych. Dlatego też nasz mózg gorzej radzi sobie ze skutecznym przetwarzaniem takiego obrazu. Czasami patrzenie na regularnie zlokalizowane proste linie (np. na pasy na stopniach ruchomych schodów) może prowadzić do bólu głowy, a u osób podatnych - nawet do ataków padaczki.
By zbadać skuteczność mózgu w przetwarzaniu obrazów, naukowcy posłużyli się modelami komputerowymi. Dzięki temu udało im się ustalić, że podczas przetwarzania obrazów, które nie pochodzą ze świata naturalnego, w mózgu bardziej wzrasta aktywność neuronów, co sugeruje, że proces ten wymaga większego wysiłku.
Badacze stworzyli także własny program komputerowy, pozwalający określić, jak daleko kształty budynków odbiegają od reguł natury. Okazało się, że w ciągu ostatnich stu lat architektura miejska odbiegała od tych reguł w coraz większym stopniu. Co dekadę pojawiało się więcej prostych linii i pasów, przez co zmniejszał się komfort patrzenia na te obiekty.
Inną metodą mierzenia efektywności przetwarzania przez mózg informacji wizualnych jest pomiar tlenu wykorzystywanego przez korę wzrokową mózgu. Gdy patrzymy na coś, z czego przetworzeniem mózg może mieć więcej trudności, kora wzrokowa zużywa więcej tlenu.
Naukowcy zaobserwowali, że obrazy odbiegające od reguł natury nie tylko mają związek z większym dyskomfortem patrzącego, ale także ze zwiększonym zużyciem tlenu przez korę wzrokową. Zwiększone zużycie tlenu może z kolei powodować bóle głowy, szczególnie u osób cierpiących na migrenę.
Choć powtarzających się regularnych wzorów w architekturze nie da się uniknąć, wiele z nich pełni jedynie funkcję dekoracyjną, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków - komentują autorzy, sugerując, by więcej nowych projektów uwzględniało komfort patrzenia użytkowników. (PAP)
koc/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.