Ćwiczenia poprawiają jakość spermy

Kilka miesięcy regularnych ćwiczeń wystarczy, by zwiększyć liczebność plemników i nasilić ich ruchliwość, co może znacznie ułatwić poczęcie dziecka – zawiadamia czasopismo „Reproduction”.

Naukowcy z Uniwersytetu Urmia (Iran) zaprosili 261 zdrowych, ale prowadzących siedzący tryb życia mężczyzn, w wieku od 25 do 40 lat, do udziału w 24-tygodniowym programie ćwiczeń. Badani zostali podzieleni na cztery grupy: kontrolną, uczestniczącą w treningu ciągłym o umiarkowanej intensywności (MICT), uczestniczącą w treningu ciągłym o dużej intensywności (HICT) oraz uczestniczącą w treningu interwałowym o dużej intensywności (HIIT).

Ochotnicy należący do grupy MICT lub HICT przez 3 do 4 dni w tygodniu przez odpowiednio pół godziny lub godzinę biegali na bieżni. Trening członków grupy HIIT składał się z kolei z sekwencji obejmującej minutę intensywnego sprintu na bieżni i minutę odpoczynku. Sekwencja ta była powtarzana od 10 do 15 razy w trakcie jednej sesji. Grupa kontrolna w ogóle nie podejmowała wysiłku fizycznego.

Zarówno na początku badania, w jego trakcie, jak i po jego zakończeniu od mężczyzn pobierano próbki nasienia i analizowano je pod kątem objętości, liczebności plemników, morfologii komórek rozrodczych, ich ruchliwości, a także ilości wskaźników stanu zapalnego oraz odporności plemników na stres oksydacyjny.

Okazało się, że jakość spermy poprawiła się we wszystkich grupach uczestniczących w treningu. Jednak największe zmiany o pozytywnym charakterze zaobserwowano w grupie podejmującej umiarkowany wysiłek fizyczny (MICT).

Po zakończeniu 24-tygodniowego programu członkowie grupy MICT w porównaniu z grupą kontrolną posiadali o 8,3 proc. większą objętość spermy, o 12,4 proc. bardziej ruchliwe plemniki, o 17,1 proc. lepsze wyniki morfologiczne, o 14,1 proc. większą koncentrację plemników i aż o 21,8 proc. więcej komórek rozrodczych.

Niestety w ciągu tygodnia od zaprzestania ćwiczeń pozytywne zmiany zaczynały zanikać, a jakość spermy powracała do stanu poprzedniego. Sugeruje to, że wysiłek fizyczny powinien być podejmowany stale i regularnie.

„Wyniki naszego badania pokazują, że wykonywanie ćwiczeń fizycznych może być prostym, tanim i efektywnym sposobem na podniesienie jakości spermy u mężczyzn prowadzących na co dzień siedzący tryb życia” – podsumowuje koordynator przedsięwzięcia Behzad Hajizadeh Maleki.

O szczegółach badania można przeczytać na stronie: http://www.reproduction-online.org/content/153/2/157 (PAP)

ooo/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera