Tegoroczny noblista, 85-letni Japończyk Isamu Akasaki, jest jedną z najstarszych osób, które otrzymały Nobla w dziedzinie fizyki. Komitet Noblowski docenił jego prace nad stworzeniem niebieskiej diody z lat 90.,na wyróżnienie czekał więc ponad 20 lat.
Komitet Noblowski ogłosił we wtorek, że tegoroczną Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki otrzymają trzej twórcy niebieskiej diody LED: Japończycy Isamu Akasaki i Hiroshi Amano oraz Shuji Nakamura z USA, dzięki którym energooszczędne i trwałe świecące diody zastępują żarówki i świetlówki.
Prof. Isamu Akasaki urodził się 30 stycznia 1929 r. w miejscowości Chiran na południu Japonii. W dzieciństwie lubił spędzać czas w górach i nad morzem, gdzie łapał owady, łowił ryby i zbierał minerały. Gdy wybuchła II wojna światowa, wchodził właśnie w wiek nastoletni i marzył o tym, żeby zostać pilotem marynarki. Doświadczenia z tego okresu nauczyły go cierpliwości i wytrwałości – cech, które okazały się niezbędne w jego późniejszej pracy naukowca. Choć jego rodzina nie była bogata, najbliżsi dbali o to, by rozwijał w sobie ciekawość świata i miał łatwy dostęp do edukacji.
„Jestem wdzięczny moim rodzicom za zaszczepienie w dzieciach pragnienia do poszerzania wiedzy” – powiedział Akasaki podczas sympozjum w San Diego po otrzymaniu Nagrody Kioto w 2009 r.
W 1952 r. ukończył Kyoto University i rozpoczął pracę dla Kobe Kogyo Corporation (stanowiącej obecnie część Grupy Fujitsu Limited). W 1959 r. badacz związał się z Uniwersytetem w Nagoi. Tam prowadził badania, wykładał, a w końcu uzyskał tytuł doktora (w 1964 r.). W tym samym czasie został również szefem laboratorium badawczego w Matsushita Research Institute Tokyo.
Akasaki współpracował z Hiroshi Amano na uniwersytecie w Nagoi. Pierwszym sukcesem Akasakiego i Amano było uzyskanie wysokiej jakości kryształów azotku galu na szafirowym podłożu. W kilka lat później wytworzyli w tym materiale warstwy półprzewodnika typu p, a w roku 1992 zbudowali pierwszą niebieska diodę.
Wybitny fizyk jest 21. osobą pochodzącą z Japonii, której wkład w naukę uhonorowano Nagrodą Nobla. Prof. Akasaki długo czekał na moment, w którym jego badania zostaną docenione. Nie tracił nadziei, choć jego otoczenie sugerowało, że XX w. nie przyniesie mu uznania i sławy. „Ja nigdy nie myślałem w ten sposób. Po prostu robiłem swoje” – stwierdził sam Akasaki na konferencji zorganizowanej w dniu ogłoszenia Nobli z fizyki. Cierpliwość popłaciła – XXI w. okazał się dla naukowca bardziej łaskawy.
W 2006 r. jego nazwiskiem nazwano centrum badawcze na Nagoya University, w 2009 r. otrzymał Nagrodę Kioto (japoński odpowiednik Nagrody Nobla), a w 2011 r. został uhonorowany Medalem Edisona, który jest wręczany za wybitne osiągnięcia w dziedzinie inżynierii elektrycznej. W końcu dostąpił zaszczytu, o którym marzą naukowcy z całego świata – został laureatem Nagrody Nobla, a przy tym jedną z najstarszych osób, które otrzymały to wyróżnienie z fizyki.
Isamu Akasaki jest ojcem dwóch córek, które pracują dla dużych japońskich firm elektronicznych. (PAP)
ooo/ agt/ abr/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.