„Są to największe wykopaliska, jakie do tej pory miały miejsce na wyspie. Wśród znalezisk są pozostałości domów datowane od okresu neolitu po czasy wikingów we wczesnym średniowieczu” – poinformował PAP Janusz Janowski kierujący pracami badacz z Pracowni Skanerów 3D w Instytutu Archeologii UW.

W badaniach, które rozpoczęły się w lipcu i potrwają do końca sierpnia, uczestniczą zarówno polscy archeolodzy, jak i studenci z Instytut Archeologii UW oraz z Trondheim w Norwegii (Norwegian Univeristy of Science and Technology). Ponadto na stanowisku pracują wolontariusze z Danii oraz pracownicy lokalnego muzeum (Bornholms Museum). Obszar badany archeologiczne zajmuje powierzchnię 5 500 m kw.

Archeolodzy znaleźli do tej pory głównie pozostałości domów z okresu wikińskiego oraz początku epoki wczesnego średniowiecza. „Znajdujemy sporo ceramiki tzw. Baltic Ware, która pozwala określić wiek stanowiska na ten okres. W jamach zasobowych odnajdujemy wiele ciekawych znalezisk, wśród których są narzędzia kościane i przedmioty wykonane z metalu - należy wymienić srebrną monetę z czasów angielskiego króla Ethelreda II Bezradnego (968-1016)” – mówi Marta Bura, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Najnowszym znaleziskiem jest trójdzielny grzebień wykonany z kości, który zostanie poddany w Kopenhadze szczegółowej konserwacji. Znaleziono go w warstwach datowanych na czasy wikińskie.

Poniżej archeolodzy natknęli się na ślady zarówno osady z epoki brązu i z czasów neolitu. Wyróżnili co najmniej 6 domostw, które okalały ogrodzenia.

Prace archeologiczne są prowadzone na zlecenie Regionskommune Bornholm.

Nie jest to pierwszy projekt polskich archeologów na Bornholmie. W czerwcu tego roku specjaliści z Pracowni Skanerów 3D z Instytutu Archeologii UW zadokumentowali pradziejowe ryty naskalne na stanowisku Medsebakke.

PAP - Nauka w Polsce

szz/ agt/