Nakładem Domu Wydawniczego REBIS ukazała się książka rzucające zupełnie nowe światło na pochodzenie odkrywcy Ameryki – Krzysztofa Kolumba. Jej autor, historyk Manuel da Silva Rosa dowodzi, że słynny żeglarz nie był synem genueńskiego tkacza, ale potomkiem króla Władysława III z dynastii Jagiellonów, który przetrwał bitwę pod Warną w 1444 roku.
W 2010 roku świat obiegła wiadomość o niezwykłym rodowodzie Kolumba. Informację przyjęto z niedowierzaniem.
„W tym czasie coraz więcej badaczy dziejów Kolumba zaczęło ustalenia Rosy traktować poważnie. Światowej renomy profesor uniwersytetu w Lizbonie, Joaquim Verissimo Serrao, autor przedmowy do książki Rosy, zgadza się z jej tezami bez zastrzeżeń. Podobnie jak profesor James T. McDonough, który początkowo traktował ustalenia Rosy jako jeszcze jedną teorię spiskową, a w końcu stał się jej zwolennikiem” – pisze we wstępie książki Henryk Skwarczyński, urodzony w Polsce podróżnik i pisarz, od lat mieszkający w USA.
Rosa ma nadzieję, czego dawał wyraz w czasie odbytych w maju w tym roku spotkań z czytelnikami w Polsce, że wraz z polskojęzycznym wydaniem spopularyzuje w naszym kraju szerzej swoją nadal egzotyczną, koncepcję. Jest to niezbędne dla kolejnego kroku w jego badaniach – ostatecznego dowodu potwierdzającego dwudziestoletnie dociekania, w postaci porównania DNA Kolumba z kodem genetycznym pochodzącym od zmarłego Jagiellona – najlepiej Władysława Jagiełły.
Tego typu badanie wymagałoby jednak otwarcia grobu na Wawelu. Do wykonania testu przekonują dotychczasowe wyniki. „Na uniwersytecie w Grenadzie w latach 2003-2010 przebadano blisko pięćset próbek DNA pobranych od osób o nazwisku Colombo, Colomb i Colom z Francji, Hiszpanii i Włoch, porównując je z DNA Kolumba, lecz nie znaleziono żadnego podobnego. Można się było spodziewać, że DNA bardzo wielu osób o nazwisku Colombo we Włoszech będzie pasowało do DNA genueńskiego tkacza, lecz nie trafił się ani jeden taki przypadek. Genetyka pozwoliła spokojnie odłożyć na bok genueńską teorię pochodzenia Admirała” – przekonuje w książce Rosa.
Autor zaznacza, że nie ma stuprocentowej pewności, że ojcem Kolumba był polski król. Jednak przekonywująco opisuje, że podróżnik skrzętnie ukrywał swoją tożsamość. Pośród hipotez o pochodzeniu admirała wymienia, iż ten miał być tkaczem plebejuszem, greckim księciem, Żydem, katalońskim korsarzem, Majorkańczykiem. „Niemniej pierwszym podejrzanym pozostaje książę Segismundo Henriques, szlachcic portugalski, syn Władysława III, króla Polski, który przebywał na dobrowolnym wygnaniu w Madalenie na Maderze” – uważa historyk.
Manuel Rosa wykonał olbrzymią kwerendę śledząc genealogię Kolumba, również oficjalnie uznaną - w książce prezentowane są liczne drzewa rodzin możnych europejskich rodów. Dodatkowym atutem publikacji są liczne fotografie (także kolorowe) ukazujące wiele manuskryptów z epoki, jak również portrety Kolumba i jego ojca, które Rosa analizuje pod kątem fizycznych podobieństw.
Niezależnie jaka tajemnica kryje się za pochodzeniem Kolumba, ten lubując się w szyfrach, pozostawił ostatnią zagadkę w sentencji, jaką kazał zapisać na swym grobie: Non confundar in aeternam (Nie będę na wieki mylony/zawstydzony). W takim też tonie utrzymana jest ta monumentalna, bo blisko pięciuset stronicowa książka – śledztwa detektywistycznego, w którym autor analizuje wszelkie możliwe dowody, wśród których są nawet drobne adnotacje Kolumba na marginesach czytanych przez niego ksiąg.
Autor książki, Manuel Rosa jest portugalskim historykiem. Pochodzi z Azorów, z wyspy Pico. Pracuje na Uniwersytecie Duke\\'a w Karolinie Północnej w USA. Od ponad 20 lat bada pochodzenie Krzysztofa Kolumba. Przez ten czas napisał już książki poświęcone sławnemu podróżnikowi. Obecnie pracuje nad sztuką \"Columbus. The Untold Story\".
Po trzech latach od wydania anglojęzycznego (2009), ukazała się polska wersja publikacji. Za redakcję merytoryczną tomu odpowiada dr hab. Maciej Forycki z Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski
agt/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.