Ekspert: kluczem do rozpoznania czy leśny owoc jest jadalny, jest wygląd całej rośliny

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Szakłak pospolity, kruszyna czy okryta zasłużoną złą sławą wilcza jagoda – to tylko kilka przykładów trujących roślin, których owoce nietrudno pomylić ze zdrowymi czarnymi jagodami. Prof. Adam Matkowski podkreślił, że kluczem do rozpoznania, czy leśny owoc jest jadalny, jest wygląd całej rośliny.

Wiele roślin wytwarza toksyczne substancje w ramach własnej strategii przetrwania – tłumaczy w przesłanym przez uczelnię komunikacie prof. Adam Matkowski, kierownik Katedry Biologii i Biotechnologii Farmaceutycznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

„Niektóre z nich znajdują się w owocach, które często laikowi mogą wydawać się podobne do tych powszechnie uznawanych za jadalne. Kluczem do rozpoznania jest nie tyle sam pojedynczy owoc, ile wygląd całej rośliny. Należy zwracać uwagę na jej wielkość, kształt liści; na to, czy owoce rosną pojedynczo czy tworzą grona. Każdy szczegół jest ważny” – powiedział ekspert, cytowany w komunikacie.

Jeśli ktoś się cieszy, że może zebrać całe grona dojrzałych owoców czarnej borówki (potocznie zwanej jagodą) z wysokiego krzaka bez schylania – można mieć niemal pewność, że napotkał na swojej drodze szakłaka lekarskiego lub kruszynę pospolitą. To spokrewnione ze sobą rośliny, których owoce mają działanie przeczyszczające. Właściwości te są wykorzystywane w lecznictwie, ale stosowanie ich na własną rękę w naturalnej postaci może mieć opłakane rezultaty. W najlepszym razie będzie to krótkotrwała biegunka, ale w indywidualnych przypadkach skutki mogą być znacznie groźniejsze.

Sytuację nieco ratuje fakt, że owoce kruszyny są gorzkie w smaku, więc trudno byłoby ich dużo zjeść. Podobne zastrzeżenie dotyczy dzikiej śliwy – tarniny, której nasiona zawierają silnie trujące glikozydy cyjanogenne i spożycie ich większej ilości może być niebezpieczne. Na szczęście nasiona znajdują się w pestkach, więc są raczej trudno dostępne do spożycia przypadkowego. Owoce tarniny na surowo są mocno cierpkie, ale mimo to na świecie notowane są przypadki zatrucia.

Kolejny przykład to suchokrzew lub wiciokrzew czarny, który wprawdzie w Polsce nie jest rośliną pospolitą, ale występuje m.in. w Sudetach. Gatunek ten jest spokrewniony z tak zwaną jagodą kamczacką (suchodrzew błękitny). Apetyczne kulki z niebieskawym nalotem mogą skusić amatora darów natury. Tu sprawa jest poważniejsza – już niewielka ilość owoców pełnych saponin i glikozydów cyjanogennych może skończyć się zawrotami głowy, nudnościami, biegunką, problemami z oddychaniem. Krzew dorasta do 1 metra wysokości, więc teoretycznie nie da się go pomylić z jadalnymi jagodami. Mimo to w Europie zdarzają się przypadki śmiertelnego zatrucia.

Odstręczający smak, ale ładny wygląd, przypominający borówkę amerykańską – to cechy owocu czworolistu pospolitego, który często występuje w Polsce. Owoce tworzą się w charakterystyczny sposób, na środku czterech liści, wyrastających z łodygi. Są silnie trujące, podobnie jak pozostałe części rośliny. Jeśli widzimy je w naturze, mamy szansę ominąć szerokim łukiem. Ale samych owoców, podanych na talerzyku przeciętny człowiek nie odróżni od jadalnych.

Sporą grupę rodzimych trucicieli stanowią rośliny z rodziny psiankowatych – od lekko szkodliwej psianki czarnej, której owoce przypominają małe, ciemnopurpurowe pomidorki – po znaną powszechnie wilczą jagodę (owoce pokrzyku, zwanego też belladonną), która jest śmiertelnie trująca nawet w małych ilościach.

„Niebezpieczne dla życia może być zjedzenie zaledwie 2-3 jagód pokrzyku wilczej jagody. To arsenał alkaloidów tropanowych, działających m.in. na układ nerwowy i sercowo-naczyniowy, powodujących halucynacje, zaburzenia widzenia, zaburzenia rytmu serca i oddechu” - przestrzegł w komunikacie prof. Adam Matkowski.

Naukowiec podkreślił, że nie ma bezpiecznej dawki spożycia nawet tych mniej trujących owoców, jak w przypadku szakłaka, kruszyny czy senesu, stosowanych w lecznictwie jako środki przeczyszczające.

„Problem jest złożony, bo zawartość substancji toksycznych nawet w ramach jednego gatunku jest bardzo różna i zależy od wielu okoliczności, w jakich wzrastała roślina. Ponadto istotne są indywidualne właściwości organizmu. Co innego, gdy parę trujących jagódek zje dorosły zdrowy człowiek, a co innego, gdy jest to dziecko lub osoba o osłabionej odporności” – powiedział prof. Matkowski.(PAP)

Nauka w Polsce

ros/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Źródło: archiwum Georgiosa Georgalisa

    Nowy gatunek węża sprzed 50 mln lat potwierdza jego migracje między Ameryką Płn. i Europą

  • Puszcza Białowieska, woj. podlaskie, 27.05.2024. N/z pejzaż leśny Puszczy Białowieskiej. PAP/Michał Zieliński

    Zaczynają się konsultacje społeczne ws. planu zarządzania Puszczą Białowieską jako dziedzictwem UNESCO

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera