W najbliższych dniach ma być powołany zespół ekspertów, który zajmie się utworzeniem Instytutu IDEAS - zapowiedział prof. Piotr Sankowski w rozmowie z PAP. Nowa jednostka ma się skupiać na badaniach z zakresu sztucznej inteligencji (AI).
PAP: Ministerstwa nauki i cyfryzacji zapowiedziały na początku października, że powołany będzie nowy Instytut IDEAS, którego będzie pan szefem. Czy podjęto już jakieś działania w tym zakresie?
PS: Mam nadzieję, że w najbliższych dniach zostanie powołany zespół, który przygotuje założenia co do Instytutu IDEAS, zgodnie z wymogami ustawy o instytutach badawczych. Zespół będzie miał dwa miesiące, żeby przygotować założenia. Instytut IDEAS jest też wspomniany w ogłoszonym pod koniec października rządowym dokumencie Strategia Cyfryzacji Polski.
PAP: Brał pan udział w wyborze członków zespołu?
PS: Zespół jest powoływany przez Ministerstwo Cyfryzacji, w konsultacji z innymi ministerstwami. To prawnicy, finansiści. Z nauki jest jedna osoba. Ministerstwo Cyfryzacji po sugestiach mianowało członków zespołu.
PAP: A czy minister nauki bierze udział w pracach nad nowym instytutem?
PS: Kiedy jest powoływany nowy instytut badawczy, ministerstwo nauki zawsze bierze udział w konsultacjach.
PAP: Co się stanie z IDEAS NCBR?
PS: Wydaje mi się, że to główny aspekt ustaleń międzyresortowych. Rozmowy trwają. Nie jestem w stanie tego skomentować.
PAP: Jeśli chodzi o zmiany systemowe, czego nam w Polsce potrzeba, żeby AI mogło wchodzić na rynek?
PS: Przydałaby się nam otwartość na nietradycyjne ścieżki kariery, w tym - przepływ ludzi między nauką a sektorem prywatnym. Naukowcy boją się odchodzić z nauki, żeby zakładać własne startupy. Bo jeśli im nie wyjdzie - trudno wrócić. Powinniśmy być bardziej otwarci na powroty. Naukowiec, który wraca, niezależnie od tego, czy odniósł sukces, czy poniósł porażkę, lepiej rozumie potrzeby przemysłu i jest bardziej wartościowym pracownikiem dla uczelni. Kompetencje zdobyte na rynku mają ogromne znaczenie w pracy naukowej czy w instytucjach publicznych. Są czasem nawet ważniejsze niż wiedza, którą zdobywa się, pracując naukowo czy czytając książki. To samo dotyczy przemysłu. Powinno powstawać więcej stanowisk, na których normą jest, że osoby z nauki pojawiają się na jakiś czas. Podejście musi się zmienić po obu stronach.
PAP: Jak pan widzi rolę państwa w tym, by ułatwiać ludziom korzystanie z możliwości, jakie daje AI?
PS: Powinniśmy inwestować - przede wszystkim w ludzi. Innowacyjne pomysły powstają często na doktoratach. Nie możemy sobie pozwolić, by tych ludzi tracić. Chcemy, żeby tu zostali i tworzyli innowacje.
Prof. Piotr Sankowski - laureat czterech prestiżowych grantów ERC - jest fizykiem i informatykiem z Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się badaniami z zakresu informatyki i fizyki i sztucznej inteligencji. Jest też założycielem spółek MIM AI i MIM Fertility. Prof. Sankowski jest twórcą i pierwszym dyrektorem instytutu IDEAS NCBR, gdzie prowadzone są badania nad sztuczną inteligencją. Pod koniec września przeprowadzono konkurs na stanowisko dyrektora IDEAS NCBR, który prof. Sankowski niespodziewanie przegrał. Przebieg konkursu wzbudził ogromne kontrowersje środowiska. Sankowski odszedł z IDEAS NCBR, a z udziału w radzie naukowej spółki zrezygnowało kilkoro jej członków. Po protestach środowiska, które wsparło prof. Sankowskiego, rząd ogłosił, że utworzy Instytut IDEAS prowadzący badania nad AI, a szefem nowej instytucji będzie prof. Sankowski. (PAP)
Rozmawiała: Ludwika Tomala (PAP)
lt/ zan/ amac/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.