W związku ze zmianami w systemie wizowym naukę na pierwszym roku rozpoczęło mniej studentów anglojęzycznych – poinformował w środę rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Wojciech Załuska. Wiceminister zdrowia Marek Kos uważa, że sprawa niedługo się unormuje.
Wiceminister Kos uczestniczył w środę w briefingu przed inauguracją roku akademickiego 2023/2024 na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, podczas którego dziennikarze zapytali go o problemy zagranicznych studentów medycyny ze zdobyciem wiz do Polski.
"Myślę, że jest to sprawa nie tyle chwilowa, co okresowa, i to się unormuje, i nie będzie już niedługo z tym żadnego problemu" – odpowiedział wiceminister. Uważa, że studenci zagraniczni powinni mieć możliwość nauki zawodu medycznego na polskich uczelniach, które mają wysoką jakość kształcenia.
Prof. Załuska powiedział na briefingu, że naukę na pierwszym roku Uniwersytetu Medycznego rozpoczęło 1739 osób, w tym najwięcej (364) na jednolitych studiach lekarskich. Na zajęcia w sumie uczęszcza ponad 800 studentów anglojęzycznych, z czego ok. 170 rozpoczęło naukę w 2023 r. Rektor zakłada, że w tym roku nabór nie będzie mniejszy, ale obecnie na pierwszym roku "mamy prawie zapewnionych" ok. 100 studentów anglojęzycznych.
"Jest spadek, natomiast postaramy się, żeby ten spadek nie był zbyt duży. Liczymy, że jeszcze trochę dojedzie do nas studentów anglojęzycznych" – stwierdził prof. Załuska. "Staramy się zrobić wszystko, żeby nie utracić ich, bo konkurencja ze strony innych krajów europejskich jest bardzo silna" – zastrzegł.
Zapytany przez media, jak dużych spadków się spodziewa - stwierdził, że nie potrafi tego oszacować, bo rekrutacja trwa. Chętni na studia są m.in. w Tajlandii, Birmie i Indiach. "Liczymy, że jeszcze w ciągu tego miesiąca czy najbliższego sporo studentów dostanie wizy" – powiedział prof. Załuska.
Rektor nie wykluczył, że w przypadku niewykorzystania miejsc dla studentów anglojęzycznych uczelnia poprosi Ministerstwo Zdrowia o umożliwienie przyjęcia na studia niestacjonarne - głównie na wydziale lekarskim - studentów polskojęzycznych. Jak stwierdził, zainteresowanie studiowaniem na Uniwersytecie Medycznym jest duże.
Rektor przypomniał, że Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich poprosiła ministra nauki Dariusza Wieczorka o interwencję w tej sprawie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, "żebyśmy mogli jeszcze tzw. rzutem na taśmę przyjąć trochę studentów". Zapowiedział działania w ramach Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych, której jest przewodniczącym.
Jak stwierdził prof. Załuska, tzw. afera wizowa nie dotyczyła studentów polskich, publicznych uczelni medycznych, którzy – jego zdaniem – byli klasyfikowani "w sposób właściwy". "Liczymy na to, że w ciągu kilku miesięcy sytuacja znacznie się poprawi i będziemy nad tym pracować, żeby w przyszłym roku nie utracić umiędzynarodowienia w skali ogólnopolskiej" – zapowiedział.
W piątek minister nauki Dariusz Wieczorek podkreślił, że w kwestii wiz dla studentów zagranicznych "doszło do wielu patologii", dlatego ten system wymaga zmian. Zmiany w kwestii wydawania wiz – także studentom zagranicznym – przewiduje projekt noweli kilku ustaw przygotowywany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Projekt trafił do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Celem projektu - jak wyjaśniono – jest wyeliminowanie nieprawidłowości w systemie wizowym.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna w liście odczytanym podczas środowej inauguracji roku akademickiego podała, że Uniwersytet Medyczny w Lublinie jest jedną z dziewięciu uczelni medycznych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw zdrowia kształcącą na wszystkich poziomach kształcenia akademickiego: studiach licencjackich, jednolitych magisterskich i doktoranckich.
"W ostatnim tylko roku uczelnię ukończyło 1482 absolwentów, zasilając potrzeby systemu ochrony zdrowia w bardzo dobrze przygotowanych specjalistów, w szczególności lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, analityków medycznych, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, absolwentów pielęgniarstwa i położnictwa" – wymieniła minister.
Minister napisała, że Uniwersytet Medyczny sytuuje się "na bardzo wysokim poziomie" w rankingach ocen akademickich i uzyskuje "imponujące wyniki" oceny parametrycznej w dziedzinie nauk medycznych, nauk o zdrowiu i nauk farmaceutycznych.
Zdaniem wiceministra Kosa Uniwersytet Medyczny "rozwija się dynamicznie i jest rozpoznawalny w Polsce", o czym świadczą m.in. wyniki naboru i wysoki poziom kształcenia. "Lublin bardzo mocno się rozwija. Jest dostrzegany także centralnie w Polsce" – stwierdził Kos. Jako przykłady wymienił aktywność prof. Załuski, który został przewodniczącym Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych, prorektora prof. Kamila Torresa – wiceprzewodniczącego Polskiej Komisji Akredytacyjnej, a także przyznanie stypendiów ministra za wybitne osiągnięcia naukowe dla 13 studentów uczelni.
Historia Uniwersytetu Medycznego w Lublinie sięga 1950 r., kiedy dwa wydziały Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (medyczny i farmaceutyczny) zyskały autonomię. Początkowo zostały przekształcone w Akademię Lekarską, która po trzech miesiącach przyjęła nazwę Akademii Medycznej. W 2008 r. AM została przekształcona w UM w Lublinie. Obecnie uczelnia kształci około 7 tys. osób na 16 kierunkach.(PAP)
pin/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.