W projekcie ustawy o likwidacji Akademii Kopernikańskiej (AK) i Szkoły Głównej M. Kopernika są stwierdzenia nieprawdziwe i motywowane politycznie – napisał w nadesłanym do PAP stanowisku dyrektor Biura AK, dr hab. Witold Mazurek. Dodał, że likwidacja AK zaszkodzi rozwojowi nauki polskiej.
W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawił się przygotowany przez resort nauki projekt ustawy o likwidacji Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej M. Kopernika. W uzasadnieniu napisano, że oba ciała dublują zadania i rozwiązania ustrojowe innych instytucji, m.in. Narodowego Centrum Nauki, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej albo Polskiej Akademii Nauk. Twórcy projektu ustawy zwrócili też uwagę na "bardzo wysokie – na tle innych jednostek" wynagrodzenia w AK.
PAP poprosiła o komentarz przedstawicieli Akademii Kopernikańskiej. W dokumencie przysłanym w środę do PAP dr hab. Witold Mazurek odniósł się do sformułowanego w projekcie głównego zarzutu o „nieefektywność działalności Akademii i Szkoły, wyrażająca się w wyraźnie ujemnym z perspektywy interesu publicznego bilansie kosztów ponoszonych ze środków publicznych korzyści uzyskiwanych z działalności tych instytucji".
"Ten zarzut należy traktować jako określenie publicystyczne, nieznajdujące poparcia w pogłębionych analizach, audytach ani wyliczeniach. Dodatkowo wskazać należy, iż cały budżet Akademii Kopernikańskiej na 2023 r. stanowił kwotę 25 mln 300 tys. zł, z czego środki te zostały zredukowane o ponad 13 mln zł. Dla porównania budżet Polskiej Akademii Nauk w 2024 r. ma zostać zwiększony o kwotę 180 mln zł. Mając powyższe na uwadze, porównywanie Akademii Kopernikańskiej z Polską Akademią Nauk jest bezpodstawne i nieracjonalne” – uważa prof. Mazurek.
Przypomniał, że na mocy ustawy AK zajmuje się m.in. finansowaniem badań naukowych, wspieraniem Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika, przyznawaniem Nagród Kopernikańskich, organizacją Światowego Kongresu Kopernikańskiego oraz konferencji, sympozjów i seminariów, a także współpracą międzynarodową. „Akademia Kopernikańska wywiązuje się ze wszystkich swoich ustawowych zadań” – napisał przedstawiciel tej instytucji.
Jego zdaniem „jeszcze bardziej absurdalne” jest zarzucanie AK dublowania zadań istniejących podmiotów, a zwłaszcza Polskiej Akademii Nauk.
"Po pierwsze podobieństwo w zakresie zadań merytorycznych nie oznacza, iż są one tożsame, co wynika z semantyki języka polskiego. W przypadku Akademii Kopernikańskiej można mówić o podobieństwie w zadaniach, ale w kontekście uzupełnienia, zapewnienia kompleksowości zadań wykonywanych przez inne instytucje" - argumentował prof. Witold Mazurek.
Przekonywał, że „pochopne, niepoprzedzone rzetelnym badaniem, a wynikające jedynie z zapotrzebowania politycznego” plany likwidacji Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika „w oczywisty sposób zaszkodzi rozwojowi nauki polskiej”.
Wskazał również, że naukowcy z zagranicy – wśród nich wybitni fizycy, laureaci Nagrody Nobla z dziedziny fizyki i kosmologii, wykładowcy czołowych uniwersytetów na świecie i członkowie amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk – stanowią około 50 proc. kadry naukowej AK.
„Dla tych środowisk Akademia Kopernikańska nie była i nie jest projektem politycznym, tylko stricte naukowym, a obecne polskie konflikty natury politycznej są odbierane jako niezrozumiałe i dyskredytujące nasz kraj na międzynarodowej arenie naukowej” – podkreślił.(PAP)
Nauka w Polsce
abu/ agt/ lm/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.