W czasie upałów i suszy nawet najbardziej pospolite gatunki ptaków muszą walczyć o przetrwanie – alarmuje prof. Piotr Tryjanowski z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Według niego każde, nawet najmniejsze źródło wody daje ptakom szansę na przetrwanie.
Wszystkie prognozy wskazują, że znowu czeka nas gorące lato - powiedziała PAP klimatolog prof. Joanna Wibig z Uniwersytetu Łódzkiego. Jej zdaniem średnia temperatura zbliży się do tej z ubiegłego roku, która w skali globalnej została uznana za najwyższą w historii pomiarów meteorologicznych.
Lód na Grenlandii topniał w tym roku 17-krotnie szybciej niż przeciętnie na skutek fali ciepłego powietrza, która dotknęła też Islandię – poinformowała sieć naukowców badająca klimat World Weather Attribution (WWA). Według innego badania maj 2025 r. był na świecie drugim najcieplejszym w historii.
Globalne temperatury w latach 2025-2029 prawdopodobnie osiągną rekordowe poziomy, co będzie miało poważne konsekwencje dla ludzi, gospodarek i środowiska - ostrzega Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO).
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przeanalizował dane Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody, z których wynika, że kwiecień bieżącego roku był drugim najcieplejszym kwietniem w historii. Najwyższą temperaturę w Polsce odnotowano 17 kwietnia w Łebie, gdzie wyniosła ona 29,6 st. C.
W ciągu ostatnich dwóch dekad mieszkańcy Europy skuteczniej przystosowali się do niskich temperatur niż do ekstremalnych upałów – wynika z nowego badania opublikowanego w czasopiśmie „The Lancet Planetary Health”.
Według eksperymentalnej prognozy pogody IMGW w najbliższych miesiącach średnia miesięczna temperatura powietrza może przekraczać wieloletnią normę. Prof. Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zauważył, że świadczy to o tym, że globalne ocieplenie trwa i, mówiąc kolokwialnie, ma się dobrze.
W Litworowym Kotle w Tatrach stacja badawcza UAM notowała przez pięć kolejnych dni – od niedzieli do czwartku, spadki temperatury poniżej 30 stopni mrozu. Rekord minus 41,1 st. C padł w poniedziałek.
W poniedziałek, 17 lutego, w stacji pomiarowej w tatrzańskim Litworowym Kotle zanotowano temperaturę minus 41,1 st. C. Według dr. Bartosza Czerneckiego z UAM w Poznaniu, to najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce. Sprawiły to specyfika położenia stacji oraz występujące warunki atmosferyczne.
Od największej góry lodowej świata po raz pierwszy oderwał się duży fragment, mierzący 19 km, o powierzchni prawie tak dużej jak Paryż – poinformowała w piątek agencja AFP, powołując się na naukowców.