W pobliżu bieguna południowego na obszarze kilometra kwadratowego naukowcy rozmieścili kilka tysięcy detektorów. Z ich pomocą chcą sprawdzić, czy grawitacja jest kwantowa – poinformował Uniwersytet Kopenhaski w Danii.
Zrodzone w środku Słońca cząstki - trudne do okiełznania neutrina - “łapali” naukowcy w podziemnym laboratorium we Włoszech. Kończą się prace nad trwającym ponad dwie dekady eksperymentem Borexino.
Zespół badaczy z Francji, Polski i Wielkiej Brytanii zaproponował nową hipotezę sugerującą, że oddziaływania ciemnej materii z neutrinami mogą wyjaśnić pewne nieprawidłowości w rozkładzie mikrofalowego promieniowania tła.
Słońce produkuje energię zamieniając wodór w hel głównie w tzw. cyklu PP (proton-proton), ale i w cyklu CNO (węglowo-azotowo-tlenowym) - bardzo istotnym zwłaszcza w większych gwiazdach. W eksperymencie BOREXINO - z udziałem Polaków - po raz pierwszy zarejestrowano słoneczne neutrina z cyklu CNO.
Międzynarodowy zespół tropiący neutrina „nowej fizyki” skonfrontował dane z eksperymentów dotyczących rejestracji neutrin. Najnowsza analiza ukazuje skalę wyzwań stojących przed poszukiwaczami prawoskrętnych neutrin, ale też niesie i iskierkę nadziei.
Neutrina oscylują inaczej niż antyneutrina - wskazują międzynarodowe badania z udziałem Polaków. Wyniki te pomagają zrozumieć, dlaczego we Wszechświecie jest teraz tak dużo materii, a tak mało antymaterii. “Zwierciadło pęka” - tak wyniki te anonsuje na okładce “Nature”.
Gdyby udało się zaobserwować podwójny bezneutrinowy rozpad beta, byłoby to równoznaczne z odkryciem nowej cząstki elementarnej – cząstki typu Majorany. Ranga takiego ustalenia byłaby równie doniosła jak odkrycie bozonu Higgsa. Badacze są coraz bliżej takiego ustalenia, o czym informują w "Science".
Całkiem symetryczny Wszechświat nie byłby aż tak ciekawym miejscem - cała materia po prostu anihilowałaby z antymaterią. Dlatego naukowcy szukają śladów asymetrii między cząstkami i antycząstkami. Wiele wskazuje na to, że taką asymetrię widać w szaleństwach neutrin i antyneutrin.
Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Japonii powstać mają ogromne detektory, które pozwolą na badanie zjawiska oscylacji neutrin na niespotykaną dotąd skalę. Również genewskie laboratorium CERN planuje studia związane z nowymi eksperymentami neutrinowymi.