W pierwszym tego typu badaniu naukowcy wykorzystali pasożytnicze robaki jelitowe, aby pomóc pacjentom z zaburzeniami metabolicznymi, w tym z insulinoopornością. Uzyskali obiecujące wyniki.
Zespół z Australian Institute of Tropical Health i James Cook University przeprowadził nietypowy eksperyment medyczny.
40 ochotników w wieku od 27 do 50 lat, z wczesnymi objawami zaburzeń metabolizmu, naukowcy zaprosili do trzyletniego, klinicznego badania opartego na zastosowaniu tęgoryjców - pasożytniczych robaków żyjących w układzie pokarmowym.
Uczestnicy zostali zakażeni 20 lub 40 larwami robaka.
„Choroby metaboliczne charakteryzują się zapalnymi odpowiedziami immunologicznymi oraz zmienionym mikrobiomem jelitowym. Wcześniejsze badania na modelach zwierzęcych wskazały, że tęgoryjce indukują przeciwzapalną odpowiedź u swojego żywiciela w celu zabezpieczenia swojego własnego przeżycia” – wyjaśnia dr Doris Pierce, autora eksperymentu.
Naukowcy zwracają przy tym uwagę, że skuteczne wysiłki nacelowane na usunięcie zakażeń pasożytami w rozwiniętych krajach wiąże się już z większą zapadalnością na choroby autozapalne i metaboliczne.
16 z 40 ochotników przerwało badanie, głównie z powodów osobistych. Tylko troje zrezygnowało ze względu na wywołany obecnością robaków dyskomfort. U pozostałych naukowcy zauważyli wyraźną poprawę, co szczególnie dotyczyło osób zakażonych 20 larwami. U większości uczestników nastąpiła poprawa pod względem insulinooporności, mierzonej standardowym wskaźnikiem HOMA-IR. Reszta nie zgłaszała żadnych niepożądanych objawów.
„Obniżone wartości HOMA-IR wskazują, że ochotnicy doświadczyli znaczącej poprawy wrażliwości na insulinę. Wyniki były, zarówno klinicznie, jak i statystycznie istotne” – donosi dr Pierce.
Poprawę badacze wiążą z zauważonym przez nich podniesionym stężeniem pewnych cytokin – substancji regulujących układ odpornościowy. Jednocześnie stan osób, które otrzymały placebo, nawet się pogorszył.
Jednocześnie odbiorcy terapii zgłaszali lepszy nastrój, niż osoby, które przyjęły placebo. „To również była interesująca obserwacja, biorąc pod uwagę, że znaczna część badania odbyła się podczas pierwszych fal pandemii COVID-19. Uważam, że jakakolwiek poprawa samopoczucia była już sama w sobie godna uwagi” – mówi dr Pierce.
Teraz naukowcy analizują jelitowy mikrobiom ochotników. „Czy niektóre gatunki bakterii są bardziej lub mniej powszechne w mikrobiomie osób z opornością na insulinę i otyłością? Czy infekcja tęgoryjcem pomaga naprawić takie zaburzenia?” – pyta ekspertka.
Naukowcy liczą też na rozpoczęcie kolejnych, szerzej zakrojonych badań.
„Przeprowadzone na JCU testy kliniczne dostarczają wystarczającego dowodu na słuszność tego podejścia – wskazują, że infekcja żywymi tęgoryjcami jest bezpieczna i wydaje się wywierać pewien korzystny wpływ na zdrowie metaboliczne ludzi. Miejmy nadzieję, że zostanie to potwierdzone w przyszłych badaniach klinicznych zaprojektowanych w celu potwierdzenia skuteczności procedury i sprawdzenia, w jaki sposób tęgoryjce wpływają na metabolizm” – mówi jeden z badaczy, dr Paul Giacomin.
„Szersze, międzynarodowe badanie pozwoli nam również lepiej zrozumieć efekty infekcji tęgoryjcami u osób z różnych grup wiekowych, różnej płci, ras i z innym tłem genetycznym” – wyjaśnia.
Więcej informacji na stronie internetowej. (PAP)
Marek Matacz
mat/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.