Ifosfamid, powszechnie stosowany w leczeniu chorób nowotworowych może szkodzić nie tylko pacjentom, którzy dzięki niemu przeżyli, ale także ich dzieciom i wnukom – informuje pismo „iScience”.
Ifosfamid to pochodna iperytu azotowego, a zatem parzącego bojowego środka trującego. Stosowany jako chemioterapeutyk zabija komórki nowotworowe i zapobiega ich namnażaniu, jednak ma wiele skutków ubocznych, ponieważ wpływają na cały organizm, w tym na układ rozrodczy.
Jak wykazali naukowcy z Washington State University (WSU), samce szczurów, którym podawano ifosfamid w okresie dojrzewania miały potomstwo i wnuki bardziej skłonne do chorób nerek i jąder, później dojrzewały płciowo i miały nienormalnie niski poziom lęku, co wskazuje na obniżoną zdolność oceny ryzyka.
Naukowcy wystawiali młode samce szczurów na działanie ifosfamidu przez trzy dni, naśladując przebieg leczenia, jaki może otrzymać nastoletni pacjent z rakiem. Szczury te zostały później skrzyżowane z samicami szczurów, które nie były narażone na działanie leku. Powstałe potomstwo zostało skojarzone z inną grupą nienarażonych na działanie leku szczurów.
Już wcześniejsze badania wykazały, że leczenie nowotworów może zwiększyć ryzyko rozwoju chorób u pacjentów w późniejszym życiu, jednak nowa praca jest jedną z pierwszych wskazujących, że podatność ta może być przekazywana trzeciemu pokoleniu potomstwa.
„Odkrycia sugerują, że jeśli pacjent otrzymuje chemioterapię, a następnie ma dzieci, jego wnuki, a nawet prawnuki mogą mieć zwiększoną podatność na choroby z powodu narażenia ich przodków na chemioterapię” – powiedział Michael Skinner, biolog z WSU.
Skinner podkreślił, że wyniki badań nie powinny zniechęcać pacjentów onkologicznych do chemioterapii, ponieważ może ona być bardzo skuteczna.
Biorąc pod uwagę implikacje swojego badania (DOI: 10.1016/j.isci.2022.105570), autorzy zalecają, aby pacjenci z rakiem, którzy planują później mieć dzieci podjęli środki ostrożności, takie jak stosowanie kriokonserwacji w celu zamrożenia nasienia komórek jajowych przed chemioterapią.
Naukowcy przeanalizowali również epigenomy szczurów, które są niezależne od sekwencji DNA, ale wpływają na ekspresję genów, w tym na włączanie i wyłączanie genów. Wcześniejsze badania wykazały, że narażenie na substancje toksyczne, szczególnie podczas rozwoju, może powodować zmiany epigenetyczne, które mogą być przekazywane przez plemniki i komórki jajowe.
Wyniki analizy naukowców wykazały zmiany epigenetyczne w dwóch pokoleniach związane z ekspozycją na chemioterapię pierwotnie narażonych szczurów. Fakt, że zmiany te można było zaobserwować u wnucząt, które nie miały bezpośredniego kontaktu z lekiem chemioterapeutycznym, wskazuje, że negatywne skutki zostały przekazane przez dziedziczenie epigenetyczne.
Chcąc wyjaśnić, jak ifosfamid wpływa na ludzi, Skinner i współpracownicy z Seattle Children's Research Institute pracują obecnie z byłymi nastoletnimi pacjentami z chorobami nowotworowymi, aby dowiedzieć się więcej o wpływie przebycia chemioterapii na płodność i podatność na choroby w późniejszym życiu.
Lepsza wiedza na temat zmian epigenetycznych chemioterapii może również pomóc w informowaniu pacjentów o prawdopodobieństwie rozwoju niektórych chorób, stwarzając możliwość wcześniejszej profilaktyki i strategii leczenia.(PAP)
Autor: Paweł Wernicki
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.