Naukowcy: Skala wylesiania i pożarów w Amazonii w 2019 roku zdecydowanie powyżej normy

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Ogromne pożary, jakie trawiły tego lata lasy Amazonii, nie mieszczą się w sezonowej normie, a za ich nasilenie odpowiada coraz większa deforestacja (wylesianie) tego regionu - wykazują naukowcy.

Szalejące w sezonie letnim w brazylijskiej części Amazonii pożary zwróciły uwagę opinii publicznej na całym świecie. Rząd Brazylii bagatelizował jednak problem twierdząc, że skala pożarów jest ”normalna” dla sierpnia i pozostaje poniżej historycznej średniej.

Międzynarodowemu zespołowi badaczy udało się teraz dowieść, że zapewnienia te mijały się z prawdą. W publikacji na łamach ”Global Change Biology” łączą też niespotykanie dużą skalę tegorocznych pożarów z postępującą deforestacją regionu.

Badacze wykorzystali dane zebrane przez należący do brazylijskiego rządu system monitorowania deforestacji DETER-b. Szacuje on skalę procesu wylesiania na podstawie zdjęć wykonanych przez satelity NASA.

Jak ustalili, skala deforestacji w lipcu 2019 była prawie czterokrotnie większa od średniej z tego samego okresu z wcześniejszych trzech lat. Pożary niemal zawsze poprzedzało wylesienie terenu - wyciętą roślinność pozostawia się, by wyschła i wypaliła się. W sierpniu 2019 w Amazonii naliczono trzykrotnie więcej aktywnych pożarów niż w tym samym miesiącu w 2018 roku. Tegoroczny sierpień był też miesiącem o największej liczbie pożarów (31 tys.) od 2010 roku.

”Wzrost zarówno liczby aktywnych pożarów, jak i deforestacji w 2019 zaprzecza sugestiom rządu Brazylii, że sierpień 2019 był normalnym miesiącem, jeśli chodzi o pożary w Amazonii” – mówi główny autor publikacji Jos Barlow z brytyjskiego Uniwersytetu Lancaster.

Przypomina, że w sierpniowym pożarom nie towarzyszyła susza, która mogłaby pomóc w rozprzestrzenianiu się ognia. Wraz ze współautorami dowodzi też, że olbrzymie kłęby dymu, które dotarły do wysokich warstw atmosfery, mogły być wywołane jedynie przez spalanie dużych ilości biomasy. Nadal nie udało się ustalić całkowitego obszaru dotkniętego przez pożary.

We wrześniu liczba aktywnych pożarów spadła o 35 proc., potwierdzają badacze. Nie wiadomo jednak, w jakim stopniu przyczyniły się do tego deszczowa pogoda bądź wprowadzony przez prezydenta Brazylii dwumiesięczny zakaz wypalania gruntów w całym kraju.

”Nasza publikacja pokazuje jasno, że bez uporania się z problemem wylesiania będziemy nadal obserwować, jak największy las deszczowy na świecie zmienia się w popiół. Musimy ograniczyć deforestację” – podkreśla jedna z autorek badania, dr Erika Berenguer pracująca dla Uniwersytetu Lancaster i Uniwersytetu Oksfordzkiego. (PAP)

dwo/ jjj/

Więcej pod adresem https://doi.org/10.1111/gcb.14872

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Belgia odnotowała pierwszy przypadek nowego, groźniejszego wariantu małpiej ospy

  • Fot. Adobe Stock

    Mikroplastik w powietrzu może powodować niepłodność i nowotwory

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera