Co czwarty amerykański nastolatek uważa, że e-papierosy nie są szkodliwe – wykazały udostępnione PAP badania Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO). W USA już co piąty młody dorosły „wapuje” codziennie lub przynajmniej rekreacyjnie.
Coraz więcej amerykańskich badań wykazuje na to, że w tamtejszym społeczeństwie zwiększa się zainteresowanie e-papierosami, szczególnie wśród ludzi młodych. Na początku września 2019 r. National Youth Tobacco Survey wykazał, że coraz częściej sięgają po nie nastolatki, a nawet dzieci. Dzieje się tak mimo coraz częstszych ostrzeżeń o ich szkodliwości.
Niedawno w tej kwestii wypowiedział się naczelny lekarz USA Jerome Adams podkreślając, że e-papierosy zawierają substancje uzależniające, jak nikotyna, oraz szkodliwe lub potencjalnie szkodliwe, w tym ołów i inne metale ciężkie. Ostrzegł on także przed używanymi w nich substancjami zapachowymi, takimi jak diacetyl, organiczny związek chemiczny podejrzewany o to, że może powodować ciężką choroby płuc.
Wiele osób młodych nie zdaje sobie jednak z tego sprawy. Według najnowszych badań Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO) aż co czwarty amerykański nastolatek uważa, że e-papierosy nie są szkodliwe. Wykazały one także, że co trzeci młody dorosły sądzi, że zapachowe e-papierosy są mniej szkodliwe dla zdrowia. Zdecydowana większość Amerykanów (70 proc.) opowiada się jednak za tym, żeby wiek osób, które mogą je kupować, podnieść z 18 do 21 roku życia.
"Powinniśmy zrobić wszystko co w naszej siły, żeby uchronić młode pokolenie przed uzależnieniem od nikotyny, bez względu na to, w jaki sposób jest ona dostarczana" – podkreślił w komentarzu do badań prezes ASCO Howard A Burris III. Wyraził on też zaniepokojenie, że e-papierosy mogą stać się furtką do palenia tradycyjnych papierosów, szczególnie szkodliwych dla zdrowia, powodujących m.in. różnego typu choroby nowotworowe.
W Polsce liczba użytkowników e-papierosów jest największa w Europie. Jedynie pod względem wartości sprzedaży Polska ustępuje Wielkiej Brytanii i Włochom. Według danych e-Smoking Institute w Polsce w 2016 r. było aż 1,7 mln użytkowników e-papierosów. Polacy wyprzedzali pod tym względem Brytyjczyków - 1,4 mln użytkowników, Francuzów (1,2 mln) i Niemców (0,7 mln).
Nasz kraj ustępuje jedynie pod względem wartości sprzedaży tych produktów. W tej statystyce w 2016 r. pierwsze miejsca zajmowała Wielka Brytania (569 mln euro), a za nią Włochy (347 mln) oraz Polska (330 mln). Czwarte miejsce zajmowała Francja (315 mln), a kolejne Niemcy (163 mln).
W Polsce e-papierosy są najbardziej popularne wśród nastolatków. Sondaż Kantar Public przeprowadzony w 2017 r. wykazał, że po te wyroby elektroniczne sięga zaledwie 5-6 proc. dorosłych Polaków (kobiet i mężczyzn). Z danych "Journal of Adolescent Health" wynika natomiast, że w 2014 r. po e-papierosy sięgało u nas 30 proc. nastolatków wieku 15-19 lat. To aż pięciokrotnie więcej niż w 2011 r., kiedy w tym wieku było 6 proc. ich użytkowników. (PAP)
Autor: Zbigniew Wojtasiński
zbw/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.