Autorzy badania doszli do swoich wniosków, wykorzystując autentyczne dane handlowe. Jednocześnie potwierdzili wcześniejsze wnioski płynące z analiz rynku pracy, zgodnie z którymi - z powodu nierówności i dyskryminacji - kobiety konsekwentnie stawiane są w niekorzystnym położeniu.

Autorki badania - Tamar Kricheli-Katz z Uniwersytetu Tel Awiwu i Tali Regev ze School of Economics, Interdisciplinary Center (IDC) Herzliya w Izraelu - przeanalizowały dane pochodzące z ponad miliona transakcji, przeprowadzonych w latach 2009-2012. Uwzględniły m.in. najbardziej popularne produkty wystawiane na eBay-u.

Skupiając się na identycznych nowych produktach (jak np. nowy odtwarzacz, niebieski iPod shuffle) badaczki wykazały, że figurujące w analizowanej bazie kobiety, które sprzedawały ten odtwarzacz, uzyskiwały mniejszą liczbę ofert kupna na swoich aukcjach, i ostatecznie zarabiały mniej niż mężczyźni sprzedający identyczny produkt.

Portal aukcyjny eBay z zasady nie podaje informacji o płci sprzedawców. Autorki badania zwracają jednak uwagę, że płeć można rozpoznać, np. na podstawie nazwy użytkownika albo rodzaju oferty.

W przypadku aukcji produktów nowych na każdego dolara zarobionego przez mężczyznę kobiety dostawały średnio 80 centów - wyliczyły Kricheli-Katz i Regev. W przypadku sprzedaży produktów używanych na każdego dolara mężczyzny kobiety zarabiały 97 centów.

Zdaniem autorek badania, jeśli chodzi o stan produktów używanych, potencjalni kupujący mają większe zaufanie do opisów przedstawianych przez kobiety niż mężczyzn. To tłumaczy mniejszą rozbieżność pomiędzy kwotą zarabianą przez sprzedawców różnych płci, oferujących towar z drugiej ręki.

Autorki badania wykazały również eksperymentalnie, iż klienci deklarują mniejszą chęć zapłacenia za kartę podarunkową sprzedawaną przez kobiety niż mężczyzn. Może to znaczyć, że korzystając ze sklepów internetowych ludzie z natury przypisują niższą wartość produktom wystawianym przez kobiety, co wpływa na ich chęć do zapłacenia za wybrany produkt. (PAP)

zan/ mrt/