Różne odmiany roślin kluczem do zdrowych trawników

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Odpowiedni dobór roślin na trawnikach może być prostym sposobem uniknięcia ataków żarłocznych gąsienic – wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z University of Florida (USA) i tamtejszego resortu rolnictwa.

W południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych najpopularniejszą rośliną trawnikową jest trawa św. Augustyna (Stenotaphrum secundatum), często uprawiana w monokulturach. Trawa ta występuje jednak w wielu odmianach, a badacze postanowili sprawdzić, czy owe odmiany wykazują naturalną odporność na roślinożerne gąsienice Spodoptera frugiperda, często niszczące trawniki.

Wykazali, że żadna z sześciu odmian trawy św. Augustyna nie jest szczególnie odporna na ataki gąsienic, ale kiedy wysiewano je po dwie lub cztery, sytuacja zmieniała się diametralnie. Najwyraźniej gąsienice wolą trawniki z tylko jedną odmianą trawy.

"Najbardziej zaskoczyło nas, jak wyraźnie widać było wpływ różnorodności odmian na wybór miejsca żerowania przez gąsienice – powiedział biolog Ethan Doherty z Indian River Research & Education Center na University of Florida. - Owady miały stałe preferencje co do monokultur. Obserwowaliśmy, że wpływ różnorodności stawał się coraz wyraźniejszy, kiedy liczba odmian wzrastała z dwóch do czterech".

Naukowcy przeprowadzili szereg testów, aby sprawdzić preferencje gąsienic. Karmili gąsienice lub larwy trawą z monokultur, a następnie paszą z mieszanych trawników. W innym eksperymencie umieścili owady w zamkniętych uprawach jednej, dwóch lub czterech odmian - dając im wybór.

Wyniki wskazywały, że owady preferują "jednoodmianową" dietę. W teście, w czasie którego umieszczono je w uprawach jednej, dwóch lub czterech odmian, larwy zjadały średnio 52 proc. roślin z pierwszych poletek, 47 proc. z drugich i tylko 40 proc. z tych ostatnich. Podobnie, kiedy szkodniki mogły wybrać uprawy, monokultury przyciągały dużo więcej larw niż bardziej różnorodne trawniki.

Jak podejrzewa Doherty, może to mieć związek z tym, że niektóre rośliny mogą przydawać odporności innym bardziej podatnym roślinom. "Określa się je często jako rośliny odporne na owady, zapobiegające lub odstraszające roślinożerców od żywienia się sąsiednimi, podatnymi roślinami" - powiedział.

Szersza teoria głosi, że zwiększanie poziomu bioróżnorodności roślin zmniejszy skalę kolonizacji i żerowania szkodników roślinożernych. "Odmiany wśród testowanych traw nie wykazują odporności na szkodniki, a nasze wyniki pokazują, że sama bioróżnorodność może przyczynić się do większej wytrzymałości trawnika, ale to nie wyjaśnia mechanizmu" - zaznaczył Doherty.

Amerykańskie badanie może być punktem wyjścia do tworzenia lepiej chronionych przed roślinożercami trawników. Naukowcy zastrzegają jednak, że należałoby zbadać jeszcze zależności między innymi gatunkami traw i szkodnikami, a także poznać mechanizm leżący u ich podłoża – podaje "Environmental Entomology". (PAP)

mrt/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

  • Fot. Adobe Stock

    "Hormon miłości" jako doustny lek na ból brzucha

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera