W ramach jego obchodów ruszyła II edycja kampanii edukacyjnej na temat POChP -"Polska Oddycha".

Choroba ta jest ciągle za mało znana w Polsce, gdzie aż 10 mln mieszkańców to palacze papierosów. W ramach kampanii w stolicach 16 województw pracownicy urzędów miejskich i odwiedzający je petenci będą mogli poddać się bezpłatnemu badaniu spirometrycznemu. Badanie to pozwala zmierzyć objętość płuc i wielkość przepływu powietrza przez oskrzela. Jest to główne narzędzie do wykrywania POChP - proste i bezbolesne.

ROZEDMA I ZAPALENIE OSKRZELI

"Pod nazwą POChP kryją się dwa lepiej znane schorzenia - przewlekłe zapalenie oskrzeli oraz rozedma płuc" - przypomina prof. Paweł Śliwiński z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

Typowe dla tych chorób jest postępujące ograniczenie wydolności oddechowej spowodowane stanami zapalnymi w oskrzelach i płucach. Początkowe objawy POChP są mało specyficzne: kaszel, odkrztuszanie plwociny i duszność podczas wysiłku. W przypadku braku leczenia trudności z oddychaniem nasilają się i mogą doprowadzić do ciężkiej niewydolności oddechowej, niewydolności krążenia, a nawet inwalidztwa i zgonu.  

DWA MILIONY CHORYCH POLAKÓW

Na POChP chorują już 44 mln osób na świecie, w tym ponad 2 miliony Polaków (czyli co 10. dorosły po 30. roku życia).

Pod względem liczby zachorowań jest to zatem druga, po nadciśnieniu, przewlekła choroba w Polsce.  Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), z powodu POChP umierają rocznie 3 miliony osób. W Polsce liczba zgonów wynosi 15 tysięcy.

Jak przypomina prof. Śliwiński, na POChP narażone są przede wszystkim osoby po 40. roku życia, które przez wiele lat paliły papierosy, ale też dorośli, którzy w dzieciństwie biernie wdychali dym papierosowy. Ryzyko zachorowania jest również większe dla tych, którzy mają częsty kontakt z pyłem, kurzem oraz oparami chemicznymi. Te osoby powinny co roku poddawać się badaniu spirometrycznemu.

POWSTRZYMAĆ LUB SPOWOLNIĆ

Wprawdzie uszkodzeń spowodowanych przez POChP nie da się odwrócić, ale można je powstrzymać lub spowolnić ich rozwój, podkreślali pulmonolodzy. "Najskuteczniejszym narzędziem w walce z POChP jest rzucenie palenia papierosów. Aby zapobiegać późnym objawom choroby powinno się ją wcześnie rozpoznawać i leczyć. Niestety, w Polsce tylko 30 proc. Chorych ma postawiona diagnozę" - zaznacza dyrektor warszawskiego Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc, prof. Kazimierz Roszkowski.

Według pulmonologa, wynika to z faktu, że wiedza na temat POChP jest w naszym kraju ciągle bardzo mała. Jak mówi prof. Roszkowski, w Polsce są pieniądze na badania przesiewowe w kierunku wczesnego wykrywania POChP i badania te są prowadzone już od 2004 roku. Niestety, zgłasza się na nie bardzo mało osób.

SĄ PIENIĄDZE, NIE MA CHĘTNYCH

Jak podkreśla prof. Roszkowski, badania skierowane na wczesne wykrywanie POChP mogą też pomóc we wczesnej identyfikacji osób narażonych na raka płuc.

Wyniki najnowszych badań wskazują na to, że POChP stanowi niezależny czynnik ryzyka tego nowotworu. U osób palących i cierpiących na POChP rak płuc rozwija się częściej niż u osób wolnych od choroby obturacyjnej. Co więcej, im cięższy jest przebieg POChP, tym ryzyko raka wyższe.

Aby zwiększyć świadomość społeczną na temat POChP, w ramach kampanii "Polska Oddycha" wydano polską wersję "Europejskiej Białej Księgi Płuc". Jeden z jej rozdziałów jest poświęcony problemowi POChP.

Broszura - która będzie rozprowadzana wśród pracowników NFZ, samorządów i pracownikom służby zdrowia - ma poprawić skuteczność w walce z chorobami płuc, w tym z POChP. Kampanii "POLSKA Oddycha" patronuje m.in. Stowarzyszenie Chorych na POChP "ODDECH".

PAP - Nauka w Polsce, Joanna Morga

reo