Według nowego badania przeprowadzonego przez zajmujący się środowiskowymi przyczynami raka piersi amerykański Silent Spring Institute, wiele imigrantek w USA pracuje na stanowiskach, które mogą narazić je na działanie substancji chemicznych powiązanych z tym nowotworem.

Badacze z Silent Spring i ich współpracownicy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley i Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco przeanalizowali dane ze spisu powszechnego w USA, aby zidentyfikować zawody najczęściej wykonywane przez imigrantki. Następnie porównali te zawody z danymi z projektu Women’s Occupations and Risk from Chemicals Project, który śledzi w Kalifornii zawody związane z narażeniem na substancje chemiczne istotne dla raka piersi.

„Większość badań nad zdrowiem zawodowym koncentrowała się na mężczyznach, co pozostawiało znaczną lukę w wiedzy na temat zagrożeń dla kobiet, zwłaszcza imigrantek” – mówi główna autorka, dr Kristin Knox z Silent Spring. Naukowcy chcieli sprawdzić, czy rodzaje zawodów wykonywanych przez imigrantki mogą pomóc wyjaśnić, dlaczego niektóre grupy doświadczają wyższego wskaźnika zachorowań na raka piersi po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych.

Do najczęstszych zajęć, jakich podejmują się imigrantki należą praca sprzątaczki, pielęgniarki, kasjerki, woźnej i opiekunki.

Spośród tych zawodów sprzątaczki i pielęgniarki są najbardziej narażone na potencjalne narażenie na substancje chemiczne. Chodzi zwłaszcza o substancje zapachowe, środki czyszczące, pestycydy, ftalany, środki przeciwdrobnoustrojowe i alkilofenole, z których wiele to substancje zaburzające gospodarkę hormonalną w sposób mogący prowadzić do raka piersi.

„Kobiety-imigrantki są nadreprezentowane w wielu zawodach, które zidentyfikowaliśmy jako wysokiego ryzyka” – pokreśliła Knox. Według niej oznacza to, że są nie tylko bardziej narażone na kontakt z niebezpiecznymi substancjami, ale także częściej doświadczają długoterminowych konsekwencji zdrowotnych związanych z wykonywaną pracą.

Zespół badawczy odkrył również dysproporcje w zależności od języka i wykształcenia. Kobiety-imigrantki z wyższym wykształceniem i lepszą znajomością języka angielskiego częściej pracowały na stanowiskach o mniejszym narażeniu na kontakt z substancjami - w grupie tej były księgowe, przedstawicielki obsługi klienta i programistki. Osoby z niższym wykształceniem i ograniczoną znajomością języka angielskiego częściej były zatrudniane w zawodach o wysokim narażeniu na kontakt z substancjami.

„Kobiety-imigrantki napotykają na wyjątkowe bariery utrudniające im unikanie toksycznych substancji w pracy – w tym bariery językowe i strach przed mówieniem o tym z powodu nieudokumentowanego statusu lub niepewności zatrudnienia” – wskazała współautorka Erin Carerra, pielęgniarka dyplomowana w UCSF. Jak dodała, ważne jest zrozumienie zagrożeń dla zdrowia, na jakie są narażone, aby zapewnić wszystkim pracownikom, niezależnie od pochodzenia, ochronę przed szkodliwymi substancjami chemicznymi, które mogą je wywoływać.

Badanie jest jednym z pierwszych, które analizują, w jaki sposób narażenie na substancje chemiczne związane z pracą może przyczyniać się do ryzyka zachorowania na raka piersi wśród pracownic urodzonych za granicą, zwłaszcza w zawodach o mniejszym poziomie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa.

Uzyskane wyniki mogą pomóc w opracowaniu polityk ograniczających narażenie pracownic, a jednocześnie pogłębić wiedzę na temat tego, jak niektóre zawody zwiększają ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet.

Badanie jest pierwszym etapem szerszej inicjatywy. W dalszej kolejności naukowcy będą zbierać dane dotyczące narażenia od kobiet wykonujących zawody wysokiego ryzyka. Uczestniczki będą nosić silikonowe opaski mierzące stężenie substancji chemicznych w powietrzu, pobierać próbki moczu do analizy chemicznej i brać udział w wywiadach, aby podzielić się swoimi doświadczeniami z zagrożeniami w miejscu pracy i zrozumieć stojące przed nimi wyzwania.

Knox i jej zespół mają nadzieję, że projekt doprowadzi do wzmocnienia ochrony w miejscu pracy. Na przykład szpitale mogłyby zmienić praktyki, aby zmniejszyć narażenie na agresywne środki dezynfekujące i szkodliwe substancje. Pracownicy domowi i ich pracodawcy mogliby skorzystać z informacji o bezpieczniejszych produktach i sposobach dostępu do nietoksycznych alternatyw.

Paweł Wernicki (PAP)

pmw/ bar/