Lek na cukrzycę i otyłość może pomóc w leczeniu uzależnienia od kokainy

Adobe Stock
Adobe Stock

Lek stosowany obecnie w terapii chorych na cukrzycę typu 2, a także u pacjentów z otyłością może w przyszłości znaleźć zastosowanie w terapii uzależnienia od kokainy – wynika ze szwedzkich badań na szczurach, o których informuje czasopismo „European Neuropsychopharmacology”.

Autorzy pracy – naukowcy z Uniwersytetu w Goeteborgu (Szwecja) – przypomnieli we wstępie do artykułu, że obecnie nie ma skutecznych farmaceutycznych metod leczenia uzależnienia od kokainy. Nałóg ten cechuje się zaburzeniami motywacji, intensywnym pragnieniem zażywania narkotyku i kompulsywnym dążeniem do zdobycia go, a także częstymi nawrotami w czasie abstynencji.

Badania na zwierzętach i pacjentach wskazują, że semaglutyd, lek stosowany w leczeniu cukrzycy typu 2 oraz otyłości (pod różnymi nazwami - odpowiednio Ozempic i Wegovy), znacząco zmniejsza spożycie alkoholu i może pomóc w terapii alkoholizmu. Pojawiły się też doniesienia naukowe sugerujące, że lek ten mógłby wspomóc terapię osób uzależnionych od konopi indyjskich.

Aby sprawdzić, czy semaglutyd mógłby potencjalnie pomóc osobom nałogowo zażywającym kokainę, zespół szwedzkich naukowców przeprowadził badania na samcach szczurów. Najpierw nauczono je samodzielnie dawkować sobie narkotyk. Następnie badacze sprawdzali, czy różne dawki semaglutydu wpływają na zmniejszenie ilości kokainy, która szczury dozują sobie dobrowolnie. Oceniano też wpływ semaglutydu na poziom dopaminy w jądrze półleżącym (struktura będąca kluczowym elementem ośrodka nagrody w mózgu), który rośnie w odpowiedzi na kokainę.

Okazało się, że semaglutyd zmniejszał samopodawanie kokainy i motywację do jej zażywania u szczurów, ograniczał też nawroty uzależnienia od narkotyku. Zażywanie narkotyku spadło średnio o 26 proc., motywacja do poszukiwania kokainy o 52 proc., a zachowania przypominające nawrót nałogu o 62 proc.

Ponadto lek niwelował wywołany kokainą wzrost poziomu dopaminy u gryzoni. Na tej postawie naukowcy wysnuli wniosek, że semaglutyd może zmniejszać zdolność kokainy do podnoszenia poziomu dopaminy w mózgu, a przez to zmniejsza jej wpływ na ośrodek nagrody. Dokładny mechanizm działania leku w mózgu wciąż nie jest w pełni poznany.

- Istnieje pilne zapotrzebowanie na terapie uzależnienia od kokainy. Obecnie nie ma dostępnych leków, a ryzyko nawrotu jest bardzo wysokie. Jeśli wyniki badań na szczurach potwierdzą się w badaniach klinicznych, semaglutyd może stać się pierwszą farmakologiczną opcją uzupełniającą psychoterapię i programy wsparcia dla pacjentów – skomentowała prof. Elisabet Jerlhag z Uniwersytetu w Goeteborgu. (PAP)

jjj/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Adobe Stock

    USA/ B. szefowa CDC: Śmiertelne choroby mogą powrócić do USA przez politykę Kennedy'ego jr.

  • Adobe Stock

    Ekspert: warto trenować zmysły smaku i zapachu; są kluczowe w codziennym funkcjonowaniu

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera