Z raportu przedstawionego przez Sieć Badawczą Łukasiewicz pt. "Innowacyjność polskiej gospodarki w latach 2010–2022: rosnące nakłady, ograniczone efekty" wynika, że najbliższa dekada będzie okresem, który zadecyduje czy konwergencja polskiej gospodarki (zrównanie z gospodarkami państw bardziej rozwiniętych - PAP) zakończy się sukcesem. "Największym zagrożeniem mogącym przeszkodzić sukcesowi polskiej konwergencji jest ograniczona innowacyjność polskiej gospodarki" - stwierdzili autorzy raportu. Według opracowywanego przez Komisję Europejską European Innovation Scoreboard (Europejski Wskaźnik Innowacyjności) konwergencja polskiej innowacyjności następuję "wyraźnie wolniej" niż konwergencja polskiej gospodarki - wskazali, zaznaczając, że Polska osiągnęła już ponad 80 proc. przeciętnego PKB Unii Europejskiej.

Jak przekazali autorzy raportu obecnie wartość Europejskiego Wskaźnika Innowacyjności dla Polski wynosi "jedynie" 66 proc. średniej UE. "Wątpliwe jest, aby Polska gospodarka mogła osiągnąć zachodnioeuropejski poziom rozwoju gospodarczego nie osiągając równocześnie zachodnioeuropejskiego poziomu innowacyjności" - stwierdzili.

Zwrócili uwagę, że nakłady na badania i rozwój w Polsce w latach 2010–2022 podwoiły się. Nie poszła za tym jednak proporcjonalna poprawa poziomu polskiej innowacyjności - ocenili. "Polska gospodarka pozostaje zdecydowanie mniej innowacyjna niż +średnia unijna+, a to właśnie poprawa innowacyjności jest konieczna, by proces +doganiania Europy+ zakończył się sukcesem" - podkreślili eksperci.

W raporcie przypomniano, że w 2010 r. Polska należała do państw o najniższym udziale sektora przedsiębiorstw w nakładach na B+R. Z przedstawionych przez Sieć Badawczą Łukasiewicz danych wynika, że w latach 2010–2022 miał miejsce "dynamiczny wzrost" nakładów na badania i rozwój, zarówno w ujęciu nominalnym, jak i w odniesieniu do PKB. Nakłady wzrosły z 10,4 mld zł do 44,7 mld zł, czyli z 0,74 proc. do 1,46 proc.

Nakłady sektora publicznego utrzymywały się na "względnie stabilnym" poziomie 0,3–0,5 proc. PKB. "Kluczowe znaczenie miała tu inicjatywa sektora przedsiębiorstw, którego nakłady wzrosły z 0,23 proc. do 0,96 proc. PKB" - zauważyli eksperci. Zaznaczyli, że obecnie udział tego sektora osiągnął już poziom właściwy dla rozwiniętych gospodarek europejskich.

Ich zdaniem wzrost nakładów na B+R nie idzie jednak w parze z poprawą innowacyjności polskiej gospodarki. "Zmiana wartości Europejskiego Wskaźnika Innowacyjności dla Polski następuje bardzo powoli" - stwierdzili.

Według autorów raportu na poprawę innowacyjności w Polsce może wpłynąć: koncentracja zasobów na projektach badawczych i pracach rozwojowych możliwych do komercjalizacji, wsparcie przemysłów wysokiej i średniej technologii, wzrost nakładów spółek z udziałem skarbu państwa na działalność B+R, a także powiązanie nakładów na obronność z pracami badawczo-rozwojowymi w tym zakresie. Eksperci wskazali też na konieczność zapewnienie wysokiej jakości kapitału ludzkiego, wyższych premii za osiągnięcia naukowe oraz powiązania minimalnego wynagrodzenia nauczycieli akademickich ze średnią krajową.

Sieć Badawcza Łukasiewicz to organizacja złożona z 22 instytutów badawczo -_wdrożeniowych. Instytuty Łukasiewicza i ich oddziały zatrudniają ok. 7 tys. pracowników w 30 miejscowościach w całym kraju. Potencjał Łukasiewicza skupia się na czterech kluczowych kierunkach badawczych, którymi są: obronność i bezpieczeństwo państwa, chemia dla przemysłu, transformacja energetyczna i gospodarka o obiegu zamkniętym. Sieć Łukasiewicz dostarcza przedsiębiorstwom innowacyjnych rozwiązań w celu podniesienia poziomu konkurencyjności polskiej gospodarki. (PAP)

ab/ malk/