W trakcie uroczystości podkreślono jego liczne zasługi dla polskiej medycyny, a także wspomniano o jego działalności społecznej, w tym współpracy z górnictwem, i wsparciu dla nowych pokoleń lekarzy.

"Przez całe życie robiłem to, co kochałem" – powiedział dr Zygfryd Wawrzynek podczas uroczystości.

Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (SUM) prof. Tomasz Szczepański zwrócił uwagę na wkład dr. Wawrzynka w rozwój uczelni i medycyny. "Niezwykle ceniony w środowisku nie tylko ze względu na ogromną wiedzę i doświadczenie, ale też, co równie ważne, prawy charakter i niesłabnącą miłość do ludzi i świata" - zaznaczył.

Dr Wawrzynek przypomniał, że studia na Śląskim Uniwersytecie Medycznym, które rozpoczął w 1954 roku, były dla niego najpiękniejszym okresem w życiu, mimo trudnej sytuacji politycznej tamtych czasów. Wspominał m.in. udział w wydarzeniach października 1956 roku, kiedy studenci zorganizowali zbiórkę na rzecz Węgrów podczas ich powstania, oraz zaangażowanie w marcowe wydarzenia 1968 roku.

Po ukończeniu studiów w 1961 roku, dr Wawrzynek rozpoczął pracę w Poradni Rejonowej nr 5 w Zabrzu, gdzie w 1982 roku wykonał - jedną z pierwszych na świecie - rekanalizację tętnicy udowej u pacjenta, któremu groziła amputacja. W późniejszych latach był kierownikiem Pracowni Radiologicznej Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach-Ligocie, a także organizatorem pierwszej w Polsce Pracowni Diagnostyki Obrazowej i Radiologii Zabiegowej w Zabrzu.

"Znać Pana to honor. Jest Pan wzorem dla nowych pokoleń lekarzy" - podkreślił wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Katowicach prof. Jarosław Markowski.

Dr Wawrzynek, mimo możliwości kariery zagranicznej w Szwajcarii, zdecydował się kontynuować pracę w kraju. W latach 1989-1993 pełnił funkcję prezesa Śląskiej Izby Lekarskiej, a przez wiele lat był konsultantem wojewódzkim w dziedzinie radiologii. Wykształcił ponad 400 lekarzy z zakresu diagnostyki ultradźwiękowej. Mimo politycznych przeszkód, które uniemożliwiły mu uzyskanie habilitacji, jego dorobek jest uznawany za wyjątkowy.

Prof. Ewa Kluczewska, kierownik Katedry Radiologii na SUM, w swojej laudacji mówiła: "Być uczniem pana doktora było ogromnym wyróżnieniem. Był kochany i podziwiany. Zawsze realizował zasadę być, a nie mieć. Trudno w ramach laudacji zmieścić wszystkie aktywności pana doktora i jego wszystkie zasługi dla pacjentów, dla polskiej medycyny".

Dr Wawrzynek przez lata angażował się również w działalność społeczną. Był inicjatorem Stowarzyszenia Wychowanków Śląskiej Akademii Medycznej i pełnił funkcję jego przewodniczącego przez wiele lat. Obecnie jest jego Honorowym Przewodniczącym. Ze względu na swoje doświadczenie oraz zaangażowanie był również związany z Fundacją Rodzin Górniczych, a jego zainteresowania sięgały także sportu – został honorowym prezesem klubu Górnik Zabrze.

"Wierny swoim przekonaniom, szanował przekonania innych" – wspomniała była przewodnicząca Stowarzyszenia Wychowanków SUM dr Maria Gajecka-Bożek.

Społeczność akademicka SUM podziękowała dr. Wawrzynkowi za jego wkład w rozwój medycyny oraz życzyła mu zdrowia i dalszej energii w działalności na rzecz uczelni i polskiej medycyny.(PAP)

Nauka w Polsce, Julia Szymańska

jms/ bar/