6 na 10 właścicieli psów i kotów w Wielkiej Brytanii, Danii i Austrii uważa, że zwierzęta te powinny mieć dostęp do takich samych usług medycznych, jak ludzie. Podstawowe znaczenie ma przy tym więź między właścicielem i zwierzęciem.
Weterynaria zaczyna dorównywać medycynie oferowanej ludziom – zauważają naukowcy z University of Glasgow. Jeśli właściciela na to stać, zwierzęta mają często dostęp do transfuzji krwi, chemioterapii czy badań MRI.
Badacze zwracają jednak uwagę na negatywne skutki takiego dostępu – bywa, że emocjonalnie związany ze zwierzęciem człowiek przedłuża życie ciężko schorowanego pupila, przedłużając jego cierpienie.
Właściciel narażony jest wtedy na cierpienie psychiczne, koszty finansowe i innego rodzaju obciążenia.
Badacze sprawdzili więc nastawienie osób, które mają psy i koty, do zaawansowanej opieki weterynaryjnej. Przeprowadzili w tym celu ankiety w Wielkiej Brytanii, Austrii i Danii.
Ponad 58 proc. ankietowanych stwierdziło, że ich zwierzęta powinny mieć dostęp do takich samych możliwości leczenia, jak ludzie. Ponad 50 proc. uznało, że zwierzęta powinny mieć dostęp do takich samych procedur diagnostycznych.
Z kolei 40 proc. nie zgadzało się ze stwierdzeniem, że zaawansowana opieka jest niepotrzebna.
We wszystkich krajach, odpowiedzi na pytania w dużym stopniu zależały od siły przywiązania właściciela do zwierzęcia. Wpływ wieku właściciela, jego sytuacji życiowej, dochodów czy ubezpieczenia zwierzęcia był mniej znaczący.
„Nasze wyniki pomogą wyjaśnić weterynarzom i innym specjalistom z zakresu zdrowia kwestie związane z oczekiwaniami i nastawieniami właścicieli zwierząt odnośnie zaawansowanej opieki weterynaryjnej. Przyczynią się też do debaty na temat zwiększania specjalizacji wśród weterynarzy” – piszą naukowcy. (PAP)
Marek Matacz
mat/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.