Badania prawie 46 mln osób wykazały, że szczepionki przeciwko COVID-19 zmniejszają ryzyko zawału serca i udaru mózgu oraz innych chorób zakrzepowo-zatorowych - informuje portal medRxiv.
Dotychczas nagłaśniano, że niektóre szczepionki, firm Astra/Zeneca i Johnson&Johnson przeciwko wirusowi SARS-CoV-2, mogą powodować powikłania, takie jak małopłytkowość (trombocytopenia) czy zapalenie mięśnia sercowego. Zdarzają się one bardzo rzadko. Jak informuje „New Scientist” w Wielkiej Brytanii odnotowano około 260 przypadków trombocytopenia po podaniu 31 mln szczepionek Astra/Zeneca. Prawie 50 pacjentów z tego powodu zmarło.
Z tego powodu w wielu krajach, w tym także w Polsce, wycofano szczepionki firmy Astra/Zeneca, a zamiast nich zaczęto w szerszym zakresie stosować preparaty przeciwko COVID-19 bazujące na technologii mRNA amerykańskich koncernów Pfizer oraz Moderna. Szczepionki te w kolejnych wersjach, dostosowanych do nowych wariantów SARS-CoV-2, stosowane są do tej pory.
Jednak tego typu szczepionki również mogą powodować powikłania w postaci zapalenia mięśnia sercowe (mycorditis). Są one bardzo rzadkie - zdarzają się u jednej osoby na 10 mln zaszczepionych. Powikłanie to ma na ogół łagodny przebieg, objawia się bólami w klatce piersiowej i spłyceniem oddechu.
W medRxiv - elektronicznym archiwum nierecenzowanych jeszcze tekstów naukowych (preprintów) - zamieszczono najnowsze badania dotyczące szczepionek (DOI: 10.1101/2024.02.12.24302698).
Wynika z nich, że szczepionki przeciwko COVID-19 nie tylko chronią przed ciężką postacią tej choroby, ale zmniejszają także ryzyko chorób zakrzepowo-zatorowych, takich jak zawał serca oraz udar mózgu. Jak tłumaczy główny autor tych badań prof. William Whiteley z University of Edinburgh, wynika to z tego, że COVID-19 atakuje nie tylko układ oddechowy. Jest to również choroba układu naczyniowego i krwionośnego, o czym mniej się mówi (atakuje śródbłonek naczyń i zwiększa krzepliwość krwi).
Ogółem korzyści, jakie dają te szczepionki wielokrotnie przewyższają ryzyko ich stosowania nawet biorąc pod uwagę jedynie choroby zakrzepowo-zatorowe. Z obserwacji prowadzanych w pierwszym roku szczepień przeciw COVID-19, którymi objęto 46 mln Brytyjczyków, wynika, że preparaty te o 20 proc. zmniejszają ryzyko zawału serca, udaru mózgu, a także zakrzepicy żył głębokich oraz zatorowości płucnej.
Kevin McConway z Open University w Wielkiej Brytanii twierdzi, że ten korzystny efekt uboczny szczepień przeciwko COVID-19 najprawdopodobniej jest większy, gdyż niektóre osoby odwlekały poddanie się szczepieniom z powodu stanu zdrowia. „W każdym razie mamy zapewnienie, że szczepienie przeciwko COVID-19 nie zwiększa ryzyka zakrzepowo-zatorowego” - zaznacza w wypowiedzi dla „New Scientist”.(PAP)
Zbigniew Wojtasiński
zbw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.