Powrót ludzi na Księżyc nie przyciąga tak wielkiej uwagi, jak pierwsze lądowanie w 1969 r. – ocenił psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS dr Konrad Maj. Według niego świat skupia się dziś na poradzeniu sobie z drożyzną, konsekwencjami pandemii czy z wojną w Ukrainie.
Program Artemida (Artemis) nabiera tempa. W porównaniu do owianej legendą misji Apollo, astronauci będą mieli do dyspozycji potężniejszą rakietę, a także bezpieczniejszą i większą kapsułę. Pierwszy (choć bezzałogowy) start przewidziano na przełomie sierpnia i września.
Na tysiące kawałków pękło okno statku kosmicznego, który wylądował na Księżycu w 1969 r. wraz z dwoma astronautami. Doszło do tego na szczęście w czasie testów na Ziemi, dlatego nikt nie zginął - o tym i innych wydarzeniach programu kosmicznego opowiadają inżynierowie w produkcji National Geographic.
Tylko na powierzchni Księżyca znajduje się około 100 ton różnego rodzaju przedmiotów, które trafiły tam z Ziemi. Ale dziesiątki innych niedziałających już urządzeń są też na Marsie, Wenus, a nawet asteroidach. Czy traktować je jak śmieci, czy może raczej dziedzictwo ludzkości, o które należy dbać?
Świat patrzy w kierunku kosmosu, gdzie z Księżyca i asteroid chce wydobywać cenne, trudne do policzenia złoża. Startupy opracowują nowatorskie technologie, loty na orbitę dramatycznie tanieją, a rządy rozpościerają wizje gigantycznych zysków.
Załogowa kapsuła Dragon pomyślnie wodowała w niedzielę w Zatoce Meksykańskiej u wybrzeży Florydy. Na jej pokładzie znajdowało się dwóch amerykańskich astronautów, którzy spędzili dwa miesiące na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Dystans jest niewielki - wynosi tyle, co mierzona w linii prostej odległość od Krakowa do Białegostoku czy z Lublina do Poznania. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest odległa od powierzchni Ziemi zaledwie o 400 km. Jednak dotarcie na nią to wciąż skomplikowana sprawa, a podbój kosmosu to wciąż bardziej marzenie, niż rzeczywistość.
Międzynarodowe spotkanie sektora branży kosmicznej, w ramach którego przewidziano m.in. prelekcje astronautów i kosmonautów, odbędzie się w piątek i sobotę w Gdańsku.
Jednym z sześciu instrumentów teledetekcyjnych, wykorzystywanych w ramach misji ESA i NASA do Słońca, jest spektrometr/teleskop rentgenowski STIX, w którego budowie brali udział polscy naukowcy. Posłuży on do badania słonecznych rozbłysków.