Nasze ciała zbudowane są z wielu chiralnych struktur, lewo- lub prawoskrętnych. Wśród nich są choćby lewoskrętne aminokwasy, czy prawoskrętna helisa DNA. Jak wyglądałoby jednak życie, gdyby chiralność struktur, z których zbudowane są nasze ciała odwrócić? Gdyby nagle organizm żywy znalazł się po drugiej stronie lustra? Jak wyglądałoby wówczas życie. Aby odpowiedzieć na tak postawione pytanie, zachowania chiralnych molekuł w skali pojedynczej molekuły badają naukowcy z UŁ.
Skoro antymateria jest jak odbicie lustrzane materii, to dlaczego Wszechświat pełen jest materii, a nie antymaterii? Naukowcy w eksperymentach znajdują tylko nieznaczne różnice między materią i antymaterią. Te największe różnice jednak ciągle im umykają. Mówi o tym PAP prof. Mariusz Witek z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN.
Fizycy odkryli kolejny powód, dla którego materia zdominowała antymaterię i to z niej zbudowane są galaktyki, gwiazdy i planety. Eksperymenty wskazują, że cząstki antymaterii rozpadają się w innym tempie niż odpowiadające im cząstki materii.
Odległą galaktykę, która pochłania gaz ze swojego otoczenia zaobserwował międzynarodowy zespół astronomów. To najmocniejszy jak dotąd dowód obserwacyjny wskazujący, że wzrost rozmiarów galaktyk odbywa się poprzez pochłanianie otaczającej je materii.
Naukowcy korzystający z sieci radioteleskopów ALMA zaobserwowali strumienie gazu w dysku materii wokół gwiazdy. Przypuszczalnie są one związane z powstającymi w układzie wielkimi planetami. Wyniki badań opublikowano w najnowszym wydaniu czasopisma „Nature”.