1222 kozice żyją w Tatrach – wykazało jesienne liczenie tych rzadkich i chronionych zwierząt. Podczas akcji po raz pierwszy zastosowano specjalnie przygotowaną aplikację. Dotychczas zaobserwowane kozice były notowane ręcznie na papierowych arkuszach.
Naukowcy z Wrocławia przeprowadzili dokładne pomiary tatrzańskich szczytów. W ich wyniku trzeba będzie poprawić wiele atlasów i podręczników - twierdzą. Świnica okazała się bowiem wyższa o metr, Skrajny Granat na Orlej Perci - o 3 metry. Słupek graniczny na Rysach ma 2500 m n.p.m.
Lipcowy rekord zimna Polski padł w miniony poniedziałek w Tatrach w Litworowym Kotle, gdzie odnotowano minus 5,7 st. C. Kiedy w minionym tygodniu w całej Polsce notowano temperatury powyżej 30 st. C, w Litworowym Kotle przez cztery dni z rzędu był mróz – powiedział PAP „Łowca Mrozu” Kamil Filipowski.
We wtorek o świcie w Tatrach rozpoczęło się liczenie kozic. Dwudniowa akcja prowadzona jest jednocześnie przez przyrodników z Tatrzańskiego Parku Narodowego i słowackiego odpowiednika tego parku. Stan populacji kozic poznamy w przyszłym tygodniu.
Tylko około 1 proc. powierzchni naszego kraju stanowią obszary parków narodowych. Niestety, nawet tam można napotkać mnóstwo śmieci. Fantazyjnie porozrzucane papierki po batonach i chusteczki widziałem na każdym z tatrzańskich szlaków, które odwiedziłem we wrześniu. Jest jednak nadzieja!
760 kozic naliczyli przyrodnicy z obu stron Tatr podczas letniej akcji liczenia tych chronionych zwierząt. Wynik nie jest jednak miarodajny, ponieważ podczas akcji 7 lipca w Tatrach panowały upały, a kozice chowały się przed słońcem do skalnych grot i miejsc zacienionych – wyjaśniają przyrodnicy.
983 kozice naliczyli przyrodnicy po obu stronach Tatr, z czego 69 to tegoroczny przychówek. Liczba tych chronionych zwierząt spadła w ciągu ostatnich kilku lat, gdyż w rekordowym 2018 roku zaobserwowano w Tatrach 1431 kozic.
W piątek o świcie w Tatrach rozpoczęło się cykliczne liczenie kozic. Akcja odbywa się równocześnie po polskiej i słowackiej stronie gór. Liczenie potrwa jeden dzień, a wynik poznamy w przyszłym tygodniu – powiedział PAP Tomasz Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Tegoroczne jesienne liczenie kozic w Tatrach nie powiodło się z powodu niesprzyjającej pogody. Wspólna akcja przyrodników z polskiego i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) była sześciokrotnie przekładana i choć w końcu podjęto próbę policzenia kozic, tym razem się to nie udało.
Około 600 kg śmieci znieśli z tatrzańskich szlaków i szczytów wolontariusze w trakcie przeprowadzonej po raz ósmy akcji Czyste Tatry, która zakończyła się w sobotę wieczorem. Inicjator akcji Rafał Sonik ocenił, że świadomość ekologiczna turystów jest coraz większa, choć niektórzy nadal zaśmiecają przyrodę.