Samice rybitw białowąsych opuszczają swoje młode

Para rybitw białowąsych. Fot. Dariusz Czernek
Para rybitw białowąsych. Fot. Dariusz Czernek

Polscy naukowcy odkryli, iż samice rybitw białowąsych opuszczają pisklęta i zrzucają ciężar dalszej opieki na samca. Praca opisująca to zachowanie ukazała się właśnie w czasopiśmie ornitologicznym "Ibis".

Rybitwa białowąsa jest gatunkiem wodno-błotnym, gniazduje w koloniach na zbiornikach wodnych. Rodzice budują pływające gniazdo, gdzie samica znosi zazwyczaj trzy jaja. Samiec i samica wysiadują jaja, dogrzewają i karmią pisklęta.

"Strategia samic jest +przemyślana+ – uciekają dopiero wtedy, gdy pisklęta nie wymagają już dogrzewania, dzięki czemu samiec jest w stanie samodzielnie wychować pisklęta" - powiedział PAP jeden z autorów artykułu dr Mateusz Ledwoń z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie. W badania zaangażowany był również Grzegorz Neubauer z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Naukowcy podkreślają, że u ogromnej większości ptaków oboje rodzice uczestniczą w opiece nad potomstwem. Natomiast opuszczanie młodych przez jednego z rodziców jest zjawiskiem stosunkowo rzadkim - a tak jest w przypadku rybitw białowąsych. Do tej pory u rybitw nie stwierdzono ucieczek jednego z rodziców podczas opieki nad pisklętami.

Naukowcy zaobserwowali, że samce zaraz po ucieczce samicy częściej karmiły młode, tak by skompensować spadek ilości dostarczanego pokarmu. Odnotowali, że mimo braku drugiego rodzica, nie wpłynęło to negatywnie na przeżywalność piskląt.

Połowa samic rybitw białowąsych opuszcza lęg w okresie, kiedy pisklęta nie są zdolne jeszcze do samodzielnego lotu (pierwsze trzy tygodnie życia piskląt). Pozostałe samice opuszczają gniazdo, gdy pisklęta są już starsze i potrafią latać, ale wciąż wymagają intensywnego karmienia przez rodzica - wynika z badań naukowców.

Badacze nie są w stanie na razie stwierdzić, dlaczego samice opuszczają swoje młode - ich zdaniem ucieczce sprzyja w badanej populacji obfitość pokarmu oraz niskie drapieżnictwo. Zyski samic rybitw białowąsych wynikające z opuszczania piskląt nie są jeszcze dokładnie poznane i są wciąż przedmiotem badań.

Z obserwacji badaczy wynika, że samice, które zaprzestają opieki nad potomstwem oszczędzają energię, której nie muszą spożytkować na szukanie i dostarczanie potomstwu pokarmu. Dzięki temu część z nich jeszcze w tym samym sezonie lęgowym może znaleźć nowego partnera i złożyć kolejne jaja.

Ornitolodzy prowadzili obserwacje rybitw białowąsych przez kilka lat na stawach karpiowych w okolicy Zatora należących do Instytutu Rybactwa Śródlądowego (obszar Natura 2000 Dolina Dolnej Skawy). Badania nad opuszczaniem lęgów przez samice rybitw białowąsych są finansowane przez Narodowe Centrum Nauki.(PAP)

Nauka w Polsce

szz/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Robot-rolnik, robot-pszczoła

  • Fot. Adobe Stock

    Olbrzymi łosoś miał zęby jak słoniowe kły

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera