UAM: do końca listopada bez zajęć w formie kontaktowej i zwolnienie z opłat za akademiki

Prorektor ds. studenckich i kształcenia UAM prof. dr hab. Joanna Wójcik poinformowała w poniedziałkowym komunikacie, że decyzja władz uczelni jest związana z pogarszającą się sytuacją epidemiczną oraz opublikowanym w sobotę rozporządzeniem ministra nauki i szkolnictwa wyższego dotyczącego zasad kształcenia w tzw. żółtych i czerwonych strefach.

„Zajęcia w formie kontaktowej prowadzone na terenie powiatów i miast zaliczanych do tzw. czerwonych stref nie zostaną przywrócone przynajmniej do końca listopada” – poinformowała prof. Wójcik.

Dodała, że w związku z tym, wszyscy studenci, którzy zdecydują się na ten czas opuścić akademik i powiadomią o tym kierownika domu studenckiego do końca tego tygodnia, zostaną zwolnieni z opłat za listopad oraz każdy następny miesiąc, podczas którego nie będą z niego korzystać. „W przypadku problemów z zabraniem rzeczy studenci mogą pozostawić je w pokojach” – zaznaczyła.

Zgodnie z rozporządzeniem szefa resortu nauki i szkolnictwa wyższego od poniedziałku na uczelniach w strefie żółtej obowiązuje nauczanie hybrydowe. Oznacza to, że zajęcia prowadzone mogą być w siedzibie uczelni, jak i zdalnie. "Decyzję w sprawie sposobu prowadzenia kształcenia podejmuje rektor lub kierownik innego podmiotu prowadzącego kształcenie doktorantów i określa warunki realizacji zajęć oraz korzystania z infrastruktury odpowiednio uczelni lub innego podmiotu, zapewniające bezpieczeństwo osób prowadzących zajęcia i biorących w nich udział" - czytamy w rozporządzeniu.

Z kolei w strefie czerwonej kształcenie na uczelniach ma charakter zdalny. Są jednak wyjątki. "Uczelnie, a w przypadku kształcenia doktorantów – uczelnie i inne podmioty prowadzące to kształcenie, mogą prowadzić w ich siedzibach lub filiach zajęcia, które nie mogą być zrealizowane z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość" - sprecyzowano.

Od soboty wielkopolskie powiaty: gostyński, jarociński, krotoszyński, międzychodzki, ostrowski, poznański, rawicki, słupecki, wolsztyński i miasto Poznań znajdują się w czerwonej strefie, czyli obszarze z największymi restrykcjami dotyczącymi zapobiegania rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2.

W poniedziałek Wielkopolski Urząd Wojewódzki poinformował o potwierdzeniu 423 nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 wśród mieszkańców regionu.

Od początku pandemii w Wielkopolsce odnotowano 15 786 zakażeń koronawirusem, w tym wyzdrowiało 7809 osób, a 7551 to tzw. aktywne przypadki. W całym regionie z powodu COVID-19 zmarło do tej pory 426 osób.(PAP)

Autor: Szymon Kiepel

szk/ ekr/