Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
04.02.2020 aktualizacja 04.02.2020

Doświadczenie przemocy we wczesnym okresie życia zmienia połączenia w mózgu

Źródło: PAP Źródło: PAP

Osoby, które doświadczyły przemocy w dzieciństwie, częściej mają osłabione połączenia nerwowe w mózgu, wskazujące na zmienioną reakcję na zagrożenie – wykazały badania naukowe, o których informuje serwis EurekAlert.

Jednak wsparcie społeczne, może łagodzić negatywne konsekwencje silnego stresu we wczesnym okresie życia.

Do takich wniosków doszli badacze z University of Michigan (stan Michigan, USA), którzy przeanalizowali dane, dotyczące grupy 177 nastolatków w wieku 15-17 lat. Informacje na ich temat były zbierane od urodzenia. Niemal połowa uczestników badania żyła w biedzie, ok. 70 proc. stanowili Afroamerykanie.

Przebadano mózgi pacjentów przy pomocy rezonansu magnetycznego (MRI). Naukowcy skoncentrowali się przy tym na połączeniach nerwowych (istota biała) między kilkoma kluczowymi obszarami w mózgu – tj. między specyficznymi rejonami kory przedczołowej a ciałem migdałowatym, które odgrywa istotną rolę w przetwarzaniu sygnałów o charakterze emocjonalnym, w tym negatywnych związanych np. ze strachem. Wcześniejsze prace tego zespołu pozwoliły zaobserwować, że osłabienie połączeń między tymi dwoma obszarami mózgu ma związek z silniejszą reakcją ciała migdałowatego na bodźce sygnalizujące zagrożenie.

Okazało się, że u nastolatków, które w dzieciństwie doświadczyły więcej przemocy czy też były jej świadkami, a jednocześnie były zaniedbywane, nie miały wsparcia i żyły w złych warunkach, połączenia między badanymi obszarami mózgu były słabsze.

Co ciekawe, u osób doświadczających przemocy w dzieciństwie, ale mających wsparcie społeczne nie odnotowano słabszych połączeń nerwowych, podobnie jak u osób, które żyły w złych warunkach społeczno-ekonomicznych, ale nie były narażone na przemoc we wczesnym okresie życia.

„Wynika z tego, że deprywacja społeczna może nasilać negatywny wpływ przemocy doświadczonej w dzieciństwie na połączenia w mózgu, z kolei wsparcie społeczne może działać, jak bufor” – komentuje współautor pracy Christopher Monk.

Naukowcy nie zaobserwowali wprawdzie zależności miedzy zmianami w połączeniach nerwowych a częstszym występowaniem problemów natury psychicznej, takich jak lęki czy depresja. Zaznaczają jednak, że zaburzenia te ujawniają się często w okresie wchodzenia w dorosłość (ok. 20. roku życia), dlatego planują dalej monitorować stan zdrowia badanych osób. (PAP)

jjj/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024