Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
16.09.2013 aktualizacja 16.09.2013

Piknik na otwarcie X Lubelskiego Festiwalu Nauki

Jak robi się barwniki z grzybów, jakie właściwości lecznicze mają przyprawy kuchenne i jak niewidomi odczuwają kolory - można było dowiedzieć się na pikniku naukowym w niedzielę w Lublinie. Piknik zorganizowano na otwarcie X Lubelskiego Festiwalu Nauki.

W centrum miasta na Placu Litewskim stanęło kilkadziesiąt namiotów z naukową aparaturą, eksponatami i plakatami, w których przedstawiciele wyższych uczelni i placówek naukowych w przystępny sposób przybliżali osiągnięcia z rozmaitych dziedzin.

Dużym zainteresowaniem, zwłaszcza dzieci, cieszyło się jedno ze stoisk Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, na którym można było zobaczyć, jak z grzybów rosnących na drzewach, takich jak popularna huba, otrzymuje się barwniki, a także własnoręcznie pokolorować nimi kawałki włóczki. Nad przemysłowym wykorzystaniem tej metody pracują naukowcy z Zakładu Biochemii UMCS.

„To może mieć duże znaczenie dla środowiska, bo to są wyłącznie biologiczne barwniki, więc ekologiczne, bezpieczniejsze dla człowieka, łatwiej rozkładające się, niż sztuczne barwniki” – powiedziała Kamila Wlizło z tego zakładu.

Na innym stoisku UMCS można było przekonać się, jak odbierają świat ludzie niepełnosprawni, np. jak niewidomi wyobrażają sobie kolory. Naukowcy prezentowali wypukłe obrazki kolorowych przedmiotów i opisane wrażenia osób niewidomych, które się z nimi zapoznawały. „Jeżeli człowiek traci wzrok, to bardzo rozwijają mu się inne zmysły. Jakiś kolor może być dla niego miękki, smakować słodko, być cichy. Jedno z niewidomych dzieci napisało, że kolor żółty ma dla niego smak musztardy, ale jest mięciutki jak piórka kurczątka” – powiedziała Beata Papuda z Zakładu Psychopedagogiki Specjalnej UMCS.

Na stoisku Uniwersytetu Przyrodniczego pokazywano, w jaki sposób popularne przyprawy kuchenne niszczą szkodliwe dla człowieka bakterie. Bakteriobójcze właściwości mają nie tylko znane w medycynie domowej czosnek czy cebula, ale także inne przyprawy, takie jak kurkuma, cynamon, gałka muszkatołowa, gorczyca, imbir czy goździki – przekonywał dr Jerzy Ziętek z Katedry Epizootiologii i Kliniki Chorób Zakaźnych tej uczelni.

„Miasta Wschodu, jak Bombaj czy Kalkuta, przez stulecia były większe niż miasta europejskie i dalej takie są. Tysiące ludzi żyje tam w upale, przy słabej kanalizacji, dlatego wszystkie kuchnie południowe, wschodnie są przeładowane przyprawami. Chodzi właśnie o ich wpływ bakteriobójczy, a także przeciwpasożytniczy. Tak działa większość wschodnich przypraw, jak również czerwona ostra papryka” – powiedział Ziętek.

Niedzielny piknik rozpoczął prezentacje tegorocznego Lubelskiego Festiwalu Nauki, który potrwa do piątku. Przygotowano nań ponad 1,2 tys. projektów dla kilkudziesięciu tysięcy osób. Prezentacje, wykłady, dyskusje, pokazy doświadczeń opracowane przez lubelskie wyższe uczelnie, placówki naukowe, muzea i biblioteki będą odbywać się w Lublinie, a także w Dęblinie, Zamościu, Puławach, Kazimierzu Dolnym, Tomaszowie Lubelskim oraz Stalowej Woli na Podkarpaciu.

PAP - Nauka w Polsce

kop/ bno/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024