Czekając na badania...
Dlaczego ogórek nie śpiewa, przez jaki komin nie może wpaść święty Mikołaj, czy picie wina z rana jest zdrowsze, niż z wieczora? Nie znacie odpowiedzi na te pytania? Nie martwcie się. Naukowcy znajdą je niezawodnie.
Brzmi to mniej więcej tak: według najnowszych badań kawa pita w dużych ilościach na noc nie pozwala od razu usnąć. Albo: reklamy ze zdjęciami nagich kobiet przy autostradach rozpraszają kierowców. Albo: alkohol wypijany w nadmiarze szkodzi. Takoż - spożycie słodyczy i wypalenie 50 papierosów dziennie.
Cóż, trudno przyczepić się do wniosków badaczy. Tyle tylko, że przeciętnie inteligentny człowiek, to wszystko wie. Po co badania rzeczy oczywistych, w które angażują się szacowne uczelnie i zespoły naukowców?
Otóż w dzisiejszych czasach ton nadają media. A wiadomość - jakakolwiek by nie była - aby się przebić, musi nas w czymś utwierdzać, albo przed czymś ostrzegać. Ostatecznie - bawić.
Te same reguły dotyczą nauki. Może przypominać o sobie naprawdę doniosłym odkryciem, co zdarza się raczej rzadko, albo bombardować "małymi" odkryciami, które chętnie podchwytujemy, bo poparte są autorytetem nauki właśnie.
Oczywiście - za tym wszystkim stoją też pieniądze. Cytowany zespół badaczy, który "odkrył", że reklamy z nagimi paniami rozpraszają kierowców (o czym wie każdy warszawski taksówkarz) może ubiegać się o fundusze na dalsze badania. Bo przysporzył rozgłosu swojej uczelni. "News" o reklamie rozpraszającej kierowców obiegł wszak wszystkie media.
Co dalej? Spokojnie, tematów do badań nie zabraknie. Jak choćby: czy bardziej nudzą teksty długie, czy krótkie? Jak oceniacie? Na wszelki wypadek - poczekajcie na badania...
Zbigniew Krzyżanowski
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.