Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
13.12.2013 aktualizacja 13.12.2013

Nie wszystkie gatunki starzeją się tak, jak ludzie

Starzejąc się, ludzie opadają z sił i umierają. Taki schemat nie jest jednak typowy dla wszystkich organizmów. Są bowiem gatunki, u których największa śmiertelność dotyczy osobników młodych, a nie wiekowych. Wyniki porównania 46 gatunków opisano w "Nature".

"Wszyscy mamy pewne odgórne założenia odnośnie starzenia się i tego, jak powinno ono wyglądać - mówi jeden z uczestników badania, biolog z University of Central Florida, Pedro F. Quintana-Ascencio. - To badanie pokazuje jednak, że na proces starzenia powinniśmy spojrzeć nieco głębiej. Wśród różnych gatunków nic nie jest bowiem takie, jakim się wydaje, a ludzie, zwłaszcza my współcześni, wydają się być odstępstwem od średniej, jaka panuje w przyrodzie".

Pod kierunkiem biologa ewolucyjnego Owena Jonesa z Max-Planck Odense Center na University of Southern Denmark naukowcy sprawdzali, jak starzeją się 23 gatunki kręgowców, 10 - bezkręgowców, 12 gatunków roślin naczyniowych i niektóre glony. Wśród porównywanych gatunków znaleźli się ludzie współcześni, a także reprezentanci żab, lwy, wszy czy występująca wyłącznie na Florydzie roślina spokrewniona z naszym dziurawcem (Hypericum cumulicola).

Teoretycznie można oczekiwać, że ewolucja będzie prowadzi do sytuacji, w której wraz z wiekiem (od momentu osiągnięcia przez dany organizm dojrzałości) w całej populacji śmiertelność będzie wzrastała, a płodność systematycznie spada - zauważają autorzy badania. W praktyce okazuje się jednak, że zarówno gatunki długowieczne, jak i te żyjące krótko, są pod tymi względami o wiele bardziej zróżnicowane.

W trakcie badania potwierdziło się, że u niektórych gatunków (np. ludzi i ptaków) śmiertelność wraz z wiekiem gwałtownie wzrasta. O wiele mniej gwałtownie śmiertelność wzrasta z wiekiem u innych badanych gatunków, np. rośliny hypericum z Florydy, u której w dodatku (podobnie jak u wielu innych roślin) wraz z wiekiem może się zwiększać płodność. W przypadku innych gatunków, (np. żółwi żyjących na amerykańskich pustyniach Mojave czy Sonora albo niektórych gatunków drzew) wraz z wiekiem śmiertelność wręcz spada, co znaczy, że najczęściej giną tam osobniki młode, a nie najstarsze.

Piszący na łamach "Nature" naukowcy zauważają, że w zróżnicowanej grupie organizmów trudno jest dostrzec mocny związek pomiędzy wzorcem starzenia się a typową długością życia. Są bowiem gatunki długowieczne, u których śmiertelność stopniowo wzrasta, albo krótko żyjące, u których śmiertelność z wiekiem maleje.

"Nie ma sensu zakładać, że starzenie się ma związek z tym, jak długo żyje dany osobnik" - uważa Jones. Jego zdaniem o wiele ciekawiej jest definiować +starzenie się+ jako proces związany z kształtem wykresu śmiertelności w całej populacji. U jednych gatunków skala śmiertelności wraz z wiekiem wzrasta, u innych maleje albo utrzymuje się na stałym poziomie. (PAP)

zan/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024