Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
30.04.2013 aktualizacja 30.04.2013

Humbaki uczą się wzajemnie nowych technik polowania

Humbaki uczą się od siebie technik polowania podobnie, jak ludzie uczą się kolejnych nowości - czytamy w "Science".

Istnienie wśród ludzi rozmaitych umiejętności, wiedzy i posiadanie tradycji, a także umiejętność do ich przekazywania między osobnikami pomagają wyjaśnić, jak Homo sapiens zdominował Ziemię. Jednak pytanie, w jaki sposób ewoluowała zdolność do przekazywania niezbędnej do tego wiedzy pozostaje bez pełnej odpowiedzi, mimo badań psychologów, antropologów i biologów.

Nowych informacji na temat przekazywania umiejętności wśród humbaków, dostarczają badania populacji humbaków z Atlantyku z Zatoki Main, żyjących blisko wybrzeży New England, regionu leżącego w północno-wschodniej części USA. Do lat 80. XX w. tamtejsze walenie żywiły się głównie śledziami, polując na nie grupowo. Walenie osaczają ławicę ryb i dezorientują je. Jeden z osobników schodzi najniżej i wypłasza śledzie ku powierzchni za pomocą strumieni pęcherzyków powietrza.

W latach 80. populację śledzi z Main dopadł jednak kryzys. Jednocześnie w tych samych wodach przybyło za to spokrewnionych z okoniami ryb z rodziny dobijakowatych. Wtedy też pojawiły się pierwsze doniesienia o humbakach, które zmieniły technikę polowania i ogłuszają oraz wypłaszają ryby, uderzając o wodę płetwami ogonowymi. Z czasem technika polowania rozpowszechniła się w całej populacji humbaków. Zdaniem naukowców doszło do tego na drodze przekazu pomiędzy osobnikami. Jak zaobserwowali badacze, do roku 2007 nowy sposób polowania znało niemal 40 proc. osobników z badanej populacji.

Co prawda metodę uderzania płetwami stosują humbaki z innych części świata, ale w Zatoce Main wcześniej czegoś takiego nie obserwowano. Naukowcy sądzą, że nowy sposób polowania przyjął się dlatego, że pozwalał skorzystać z nowego rodzaju pokarmu.

Rozprzestrzenianie się nowego rodzaju zachowania w sieciach społecznych waleni naukowcy prześledzili korzystając z bazy danych, uzupełnianej od 30 lat danymi z obserwacji przez Masona Weinricha z Whale Center of New England. Informacji dostarczali też obserwatorzy-amatorzy, uczestnicy letnich rejsów organizowanych w zatoce w celu podglądania wielorybów.

Dane na temat waleni naukowcy analizowali stosując nową technikę, która pozwala udowodnić, że nowe zjawisko rozprzestrzenia się w populacji w ukształtowanym uprzednio środowisku społecznych powiązań. Przy okazji potwierdzono, że nowy rodzaj zachowania upowszechnia się dzięki uczeniu się jednych osobników od drugich. Taki sam proces pozwala się rozprzestrzeniać zjawiskom charakterystycznym dla kultury ludzkiej.

"Nasze badanie pokazuje, jak bardzo ważna w populacjach humbaków jest nauka, która odbywa się w drodze przekazu pomiędzy osobnikami. W ten sposób zwierzęta te uczą się od siebie nie tylko słynnych, wielorybich pieśni, ale też technik żerowania, które pozwalają się im zabezpieczyć przed skutkami zmian w środowisku" - podkreśla dr Luke Rendell ze School of Biology na University of St Andrews.

Zdaniem Willa Hoppitta z Anglia Ruskin University, badanie grup takich, jak walenie, które ewoluowały w środowisku innym, niż nasze, pozwala dowiadywać się coraz więcej na temat "sił, które nadają kierunek ewolucji kultury". (PAP)

zan/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024